Pamiętam jak jeszcze z ojcem się jeździło to też często siedziałem przed firmą, albo na korytarzach, a teraz nie spotkałem się z czymś takim, jak jadę z bratem i idę przedstawić dokumenty do biura, to zawsze wystawiają mi przepustkę na brata i wjezdzam bez problemu. Czy to jakieś huty na śląsku czy inne firmy różnego rodzaju
Starałem się czytać wszystkie posty ale dotarłem tylko do 16 strony, więc jeśli pytanie było to z góry przepraszam. Może pytanie powinienem zadać w dziale prawnym ale i tutaj będzie celnie. Czy jeżeli w regulaminie zakładu, hurtowni, huty itp. jest napisane, że nie wolno wjeżdżać w więcej osób niż jedna w pojeździe, nawet jeśli to jest np. podwójna obsada albo kierowca praktykant itp. to czy można jakoś to obejść? Jak oczywiście powszechnie wiadomo im wyższe rangą prawo tym ważniejsze, choć i tutaj nie wszędzie to pewnie działa, jakoś tak w Polsce jest. Bo co za durny "ochroniarzyna", który uważa się, że jest na "służbie" ( to dopiero żart jest ) może zrobić dwóm kierowcom, co, jednego ma wysłać przed bramę kiedy drugi będzie np. czekał 6 godzin na ładunek itp. Oczywiście pomijam zakłady i miejsca, gdzie wypisywane są przepustki imienne jak np. na terminalach czy w firmach, gdzie jest uzasadnione zagrożenie wyrządzenia szkód.
_________________ Studiuję i przedłużam swoje dzieciństwo, okres beztroski i zabawy...
A 6.07.2012 B 27.04.2010 B+E 20.09.2011 C 14.07.2011 C+E 20.09.2011
Przeważnie na bramie ochroniarz pyta się kim jest ta druga osoba w kabinie. Jak się powie, że kierowca to wjedzie też na zakład. Ale jak ktoś jeździ z 14 letnim dzieckiem, to żaden ochroniarz nie uwierzy, że to zmiennik.
_________________ B-26.03.2008r za pierwszym
C-08.08.2011r za pierwszym
No dobra, wiem, zależy od ochroniarza. Ale jeśli np. ja jeżdżę z ojcem, mam prawko na C+E i inne pierdoły choć nie wyglądam, wiadomo, dokumenty mogę okazać a mimo to nie chcą mnie wpuścić, to czy ja mam tutaj coś do gadania, nie mówię o miejscach gdzie trzeba mieć imienne przepustki.
_________________ Studiuję i przedłużam swoje dzieciństwo, okres beztroski i zabawy...
A 6.07.2012 B 27.04.2010 B+E 20.09.2011 C 14.07.2011 C+E 20.09.2011
Przeważnie na bramie ochroniarz pyta się kim jest ta druga osoba w kabinie. Jak się powie, że kierowca to wjedzie też na zakład. Ale jak ktoś jeździ z 14 letnim dzieckiem, to żaden ochroniarz nie uwierzy, że to zmiennik.
No co ty nie powiesz, ja tak kiedyś na Biedronkę w Kostrzynie wjechałem.
Rejestracja:03 cze 2007, 15:41 Posty: 1072
Samochód: MAN TGX 18.440
Lokalizacja: Kraków
BWI - Krosno (drugi kierowca może wjechać)
Borg Warner - Jasionka (może wjechać sam kierowca, ale druga osoba może przejść jako interesant przez cieciownię i iść do kabiny)
Kimberly-Clark Klucze (nie ma szans wjechać, ale załadunek szybko)
Alstom Elbląg, tam robili problemy ale powiedziałem, że kolega jest drugim kierowcą. Innym razem miałem młodego pasażera i chcieli go wypadzić więc się nie zgodziłem bo miałem stać tam całą noc i ranny zaladunek. Trzeba było wypełnić papier o odpowiedzialności i żeby nie kręcić się po placu.
_________________ Pani... ja to jestem chłopak spokojny. Tylko konika mam wariata...
-Pro Papier PM2 Eisenhuttenstadt - bez problemu wystarczy przy logowaniu na komputerze wpisać ze 2 osoby. Buty i kamizelka obowiązkowo.
-IKEA San Quetin Fallavier - bez problemu. Tylko kamizelka.
-TFP Kórnik - zależy od ciecia
-Pro Papier Burg- bez problemu na jednym jak i na drugim zakładzie.(buty, kamizelka)
-Pro Papier/Well Stryków - ja miałem sytuacje że ojciec po operacji był i mogłem do pomocy wjechac (buty, kamizelka)
Zakłady Azotowe Puławy, dosyć śmieszna sytuacja, załatwiłem papiery, później pod bramę podjeżdżamy, prowadził mój zmiennik, ja siedziałem na prawym, strażnik pyta kim jestem, mówimy że drugi kierowca, już chciał żebym wysiadł kiedy powiedziałem, że papiery są na mnie i tak zmiennik musiał wysiąść i czekać aż wrócę po załadunku. Spedycja dała dupy, wiedzieli że jeździmy we 2, a wpisali tylko mnie...
_________________ Pilot szwedzkiego samolotu z uszkodzonym wirnikiem
Rejestracja:19 sie 2008, 20:52 Posty: 164
GG: 7644644
Samochód: Renault Premium DCi
Lokalizacja: Mikołajów [TKA]
Zakłady Azotowe Tarnów to samo nie idzie wjechać 2 kierowców, ale jak jeden wejdzie na łóżko to nie ma problemu.Zaraz za bramą można wyjść i już chodzić po zakładzie itp przy załadunku i nie ma problemu.
_________________ "...a niepodzielnie królującą elitę stanowią świętokrzyscy patelniarze..."
Z miłą chęcią wpuszczę ciecia do kabiny jeśli zdejmie buty, albo założy ochraniacze na buty tak to nie ma opcji, niech woła dyrektora a ja spod bramy nie odjadę, sytuacja ostatnio w pewnej chłodni o nazwie P..O na śląsku.
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 30 gości
Nie możesz tworzyć nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
Witaj. Na tej stronie używamy ciasteczek. Strona korzysta z plików
cookies w celu realizacji usług i zgodnie z §3
Polityki
prywatności. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na
ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki
przechowywania lub dostępu do nich w Twojej przeglądarce.
Wyrażam zgodę