Różnica między Starem 266 i późniejsze a MANem TGS 6x6 ?

Witam mam pytanie do osób które jeździły lub jeżdżą takimi pojazdami w wojsku, na budowie, w straży, zakładach energetycznych...
Jest sobie Star 266, z 40 letnią historią ale ma też modernizacje w postaci stara 1466 na przykład
I jest sobie MAN TGS który również oferuje podwozia w klasie 6x6.
Jak bardzo duża przepaść jest między tymi samochodami w użytkowaniu oprócz tego, że na MANa wrzucić można co najmniej 3 razy tyle co na stara i najsłabszy silnik ma 2 razy tyle mocy co 150KM w Starze ?
I czy stosunek cena/jakość Star 266 (ok 15 tysięcy z wojska taki lepszy star) nie będzie korzystniejszy do ceny MANa TGS z podwoziem 6x6 używanego (250-300 tysięcy) ?

Co ty chcesz porównać ?


To jak porównać łade nive do toyoty land cruiser....

Star 1466 to nie Star tylko MAN z plastikami i naklejkami Stara. Nie ma porównywać do 266.

Chodzi mi o to, czy ta różnica w cenie (200 tysięcy złotych różnicy) rzeczywiście przekłada się tak świetnie w charakterystykę terenową, niezawodność, spalanie... Znajomy ma firmę usług ziemno-terenowo-budowlanych i ostatnio dyskutowaliśmy czy aż tak droższy sprzęt na pewno jest o tak bardzo lepszy, że warto o tyle więcej do niego dołożyć

Optymalnym rozwiązaniem jest zmodernizowany star 266. Jest kila firm, które robi kompletny remont podwozia i napędu, kładą silnik, sk. biegów i kabine od mana. Z tego co wiem hamulce są takie jak w starze 1142 więc znacznie lepiej (lżej) działają niż w 266. Jeśli dobrze kojaże to takiego stara mozna kupić około 150Tyś na gotowo pod zabudowe z jakąś gwarancją. Co do plastiku to przynajmniej w piaskarce aż tak syzbko nie gniją:)

Cytuj:

Optymalnym rozwiązaniem jest zmodernizowany star 266. Jest kila firm, które robi kompletny remont podwozia i napędu, kładą silnik, sk. biegów i kabine od mana. Z tego co wiem hamulce są takie jak w starze 1142 więc znacznie lepiej (lżej) działają niż w 266. Jeśli dobrze kojaże to takiego stara mozna kupić około 150Tyś na gotowo pod zabudowe z jakąś gwarancją. Co do plastiku to przynajmniej w piaskarce aż tak syzbko nie gniją:)

Cytuj:

Chodzi mi o to, czy ta różnica w cenie (200 tysięcy złotych różnicy) rzeczywiście przekłada się tak świetnie w charakterystykę terenową, niezawodność, spalanie...

Zapytaj się jeszcze o komfort to sam się zbanuje