Kobieta a TIR

Za darmo, jak każdy...

Za darmo niestety było, ale w Niemczech u poprzedniego bossa

Tymczasem Almerka w akcji dziś

Cytuj:

Tymczasem Almerka w akcji dziś

Co tu dużo pisać zdjęcia i wozik piękny. Że tak zapytam to spotkanie spontaniczne, czy wcześniej umówione Pozdrawiam wszystkie dziewczyny za kierownicą Wilk 09 .

Któraś z kolei próba - pierwsza udana. Szybkie info, obecność potwierdzona, ustawka gotowa

Cytuj:

Któraś z kolei próba, szybkie info, obecność potwierdzona, ustawka gotowa

Cholera, jak kibice piłkarscy. Dobrze, że bez ofiar się obeszło
A widzę, że Patrycja też ośkę podnasza

Było blisko do utraty zębów podczas skakania przez rów żeby wejść pod wiadukt na Białobrzegi-Guciek

Ostatnio znalazłem taki artykuł o Koleżance Iwonie http://facet.interia.pl/meskie-tematy/n ... Id,1076581 . Źródło to Interia. Jak dla mnie artykuł dobry, bez zbędnych uszczypliwości może za dużo używania słowa TIR (jakoś nie lubię tego określenia). Za to wywiad z dużą ilością szczegółów z życia prywatnego Koleżanki. Życzę powodzenia wszystkim Panią za kierownica dużych pojazdów na drogach .

Juz chyba z szóstego zródla dowiadujemy sie ze pracowala w szkole, ze prowadzic taki zestaw jest w miare latwo bo to wszystko wspomagania automaty, ze robila pompki, że rodzina nie chciala... Może w nastepnym powie ze firma ja chciala wydymac i zostawic w kabinie na swieta??

Ale się nie dała i święta spędzi w domu

Cytuj:

Juz chyba z szóstego zródla dowiadujemy sie ze pracowala w szkole, ze prowadzic taki zestaw jest w miare latwo bo to wszystko wspomagania automaty, ze robila pompki, że rodzina nie chciala... Może w nastepnym powie ze firma ja chciala wydymac i zostawic w kabinie na swieta??

O tym nie należy głośno mówić, bo mogą się skończyć ciekawe kursy. I zamiast słonecznej Espanii będą kabotaże po zagłębiu z 24 tonami stali starą plandeką.

Przecież pisała, że chcieli ją usadzić Może nie w wywiadzie, ale pisała. Czasami trzeba wiedzieć w jakich momentach dziabnąć się w język, żeby sobie nie zaszkodzić. To bardzo pożyteczna cecha.

A tak zapierniczała z tej Hiszpanii, że jej nie mogliśmy dogonić, była ok 1,5h drogi przed nami, nas załadowali zamiast w czwartek w południe, to w piątek o 22... Nici ze spotkania. Może następnym razem

Lubię ją, prywatnie to bardzo miła osoba, nie rozumiem, czemu się niektórzy czepiają tego, że udziela wywiadów. To nie ona zadaje pytania - skoro każdy pyta o to samo, to dla urozmaicenia ma odpowiadać za każdym razem inaczej? Dziewczyna ma charakter i jest zaradna, a, że przy okazji ładna, to nie znaczy, że kiepski z niej kierowca. Każdy ma prawo pisać to co chce i przedstawiać zawód z takiej strony, jaka mu się podoba. Na fb, blogach, wywiadach itd. Chce, to ich udziela i tyle. Połowa z tych dziennikarzy itd. pisała też do innych dziewczyn, widocznie nie chciały i tyle

Nie pamiętam czy ktoś już podawał - Aneta - kierunki skandynawskie https://www.facebook.com/aneta.filipska.9?fref=ts

Cytuj:

[...]nie rozumiem, czemu się niektórzy czepiają tego, że udziela wywiadów. To nie ona zadaje pytania - skoro każdy pyta o to samo, to dla urozmaicenia ma odpowiadać za każdym razem inaczej?

To jest jak z Kevinem, co świeta wiesz ze w TV poleci wlasnie on i znasz przebieg filmu na pamiec, tutaj dziennikarze rowniez jakos nie potrafia wymyslic oryginalnych pytań a dam sobie ręke uciąc ze przed rozmowa na bank widzieli jakies poprzednie wywiady no i potem "dupy nie urywa"

Cytuj:

Może w nastepnym powie ze firma ja chciala wydymac i zostawic w kabinie na swieta??

Zawsze mnie to zastanawia jak Ty to robisz, że ze wszystkimi plotami jesteś na bieżąco.

Mam dobrze zestrojone radyjko i duzo dolatuje do mnie na 19tym...

Chcac nie chcac to nawet dzis na głównej sadistica znalazlem temat o Iwonie, wykop,joemonster tez juz przerabiał tą osobe wiec nie trzeba specjalnie sie starac zeby być na bieżąco

http://www.youtube.com/watch?v=Z0CNttWokog

Ta Aneta jeździła w KA Spedition z Angleholm? Firma w której ja jeżdze dużo z nimi wspołpracuje, my wozimy im ładunki oni nam, nawet dość długo pare ich auto jeździło u nas ale jakoś tej Pani nigdy nie spotkałem.

A Pani Iwona, no cóż, jest piękną dziewczyną na dodatek blondynką, czyli akurat w moje gusta trafia idealnie, a to że jeździ to żaden ewenement czy njus, a to że ma hejterów, jak każda osoba medialna, a ona jest osobą medialną w naszym środowisku. Ja osobiście mam do niej stosunek neutralny choć chętnie bym ją poznał i wypił z nią browara

Cytuj:

http://www.youtube.com/watch?v=Z0CNttWokog

No fajna jest

Cytuj:

Mam dobrze zestrojone radyjko i duzo dolatuje do mnie na 19tym...

Chcac nie chcac to nawet dzis na głównej sadistica znalazlem temat o Iwonie, wykop,joemonster tez juz przerabiał tą osobe wiec nie trzeba specjalnie sie starac zeby być na bieżąco

Spoko, nie przejmuj się, acz jestem pod wrażeniem

W nowym 2014 roku, życzę Wszystkim Kobietom wykonującym tak ciężki zawód zdrowia i wytrwałości .

Witam...
z góry przepraszam za lekki offtop..

Ja to się tak zastanawiam po przewertowaniu pobieżnym całości wątku... czym się tu ekscytować ?
W końcu mamy równouprawnienie, każdy może wykonywać zawód do którego go "ciągnie" posiadając odpowiednie umiejętności i uprawnienia. W dzisiejszych czasach nie ma znaczenia czy chłop czy baba... Wystarczy mieć "jaja" (hmmm czy to określenie w tym wypadku jest odpowiednie ? ), trochę gotówki oraz samozaparcia i już jest się kierowcom, kwiaciarzem, cieślą, dekarzem, kelner(em/ką) lub fizykiem jądrowym (zależy kto ma jakie ambicje). Iwona... ciekawa, sympatyczna osoba, kierowca jak prawie wszyscy z tutaj obecnych. Ale te wywiady, reportaże, hejty (grrr jak ja kocham te spolszczenia) i tym podobne... po co? I nie mam na myśli jej podejścia, tylko mediów. Skoro jest kierowca to jest kierowcą, a dopiero później kobietą. I uważam że wykonując ten zawód zasługuje na dokładnie taki sam szacunek, poklask społeczeństwa (a może go nie ma?) i ocenę trudności pracy jaką wystawiłoby się każdemu facetowi trudniącemu się szoferką. To że kobieta jest kierowcą w europie jest normalne. Widząc kobietę, szczególnie urodziwą każde męskie oko się cieszy. I fajnie popatrzeć szczególnie podczas długiej trasy stając koło niej na parkingu. Ale nie dajmy się zwariować, wykonujemy ten sam zawód i czy kobieta czy mężczyzna każdy kierowca ma tak samo ciężki chleb, te same problemy w trasie (nie licząc fizjologicznych). Skoro uważa się że kobieta może być tak samo dobrym kiermanem jak facet to przestańmy się ekscytować tym że też jeździ!

P.S: Ja życzę Wszystkim KIEROWCOM wykonującym tak ciężki zawód zdrowia i wytrwałości, nie tylko kobietom

Juby