C.S. pod wywrotkę - skrzynia automatyczna. [Actros, CF, FM]

Witam, szykujemy się w firmie do zmiany floty. Do tej pory jeździły u nas tylko manuale, ale że coraz ciężej znaleźć skrzynię manualną, prędzej czy później automat trafi do użycia.

Samochody jeżdżą pod wywrotkami zbożowymi, często zdarza się załadunek "u chłopa", a więc nieco trudniejszy teren, podjazdy, często nieodśnieżony plac, etc. Nie byłoby większego problemu, gdyby było do tego sprzęgło jak w Scanii, ale jedna R-ka w firmie wypadła raczej średnio.

Bierzemy pod uwagę 3 samochody - Actros MP3, Daf CF, Volvo FM. rocznik 2009 w górę.
Jak w takich warunkach sprawdzają się automaty Powershift, I-shift i daf-owski automat od zf-a? Warto się w to pakować, czy jednak usilnie szukać manuala?

Cytuj:

Samochody jeżdżą pod wywrotkami zbożowymi, często zdarza się załadunek "u chłopa", a więc nieco trudniejszy teren, podjazdy, często nieodśnieżony plac, etc.
Warto się w to pakować, czy jednak usilnie szukać manuala?

Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś.
Jeśli macie jeździć po czymś więcej niż po utwardzonych drogach, no to raczej tylko opcja ze skrzynią manualną.
A co do samochodu, to było już na forum dużo takich tematów, zależy kto co lubi.
Jeden lubi auta ze Skandynawii, bo twierdzi, że "Volvo i Scania są nie do zayebania", ale te znowu są droższe. Inny chwali za to DAF'a bo jest znowu tańszy, a też kursa zrobi.
Pozdrawiam.

Cytuj:

Myślę, że sam sobie odpowiedziałeś.
Jeśli macie jeździć po czymś więcej niż po utwardzonych drogach, no to raczej tylko opcja ze skrzynią manualną.

no właśnie nie wiem; widziałem film promocyjny powershifta, pokazujący np. tryb wyjeżdżania z grząskiego terenu. Teoretycznie skrzynie automatyczne w ciągnikach mają już po 20 lat i są bardzo zaawansowane, chciałem zapytać, czy ktoś może jeździł, albo odkopywał się samochodem z automatem [?]

Jeśli chodzi o wybór marki, mam już dobrze ugruntowane zdanie

Ja mam dwa automaty pod wannami. Jeździmy po rolnikach i uwaga 90% posiada utwardzone podwórka. Do tego manualna skrzynia też nie zapewnia super komfortu przy wyjezdzaniu. Włączy się asr czy inne ustrojstwo i też nie wyjedziesz. Automat z funkcją bujania daje radę w Mercedesie z tego co słyszałem. Ja jak widzę, że nie ma szans proszę o podjechanie odpowiednim sprzętem i się nie męczę.

Wyłączenie ASR, blokada mostu, tryb manulany i Ishiftem wyjedziesz jak z innymi to nie wiem

Cytuj:

Wyłączenie ASR, blokada mostu, tryb manulany i Ishiftem wyjedziesz jak z innymi to nie wiem

Tak samo Mam namyśli Iveco i ASTronica. Użytkuję tą skrzynie również w wywrotce 8x4 i problemów nie widzę, chwile trzeba się przyzwyczaić.

Cytuj:

Wyłączenie ASR, blokada mostu, tryb manulany i Ishiftem wyjedziesz jak z innymi to nie wiem

Dokładnie tak, ZF-AStronic - jazda w terenie w trybie manualnym (pewnie jak z każdy automat) niczym się nie różni od skrzyni ręcznej po za tym, że w automacie ZF z tego rocznika nie ma możliwości rozbujania się. Jeśli chodzi o automat to najlepszy jest chyba Volvoski I-shift (montowany jest też w Renault tylko pod inną nazwą) płynnie i szybko zmienia biegi w przeciwieństwie do AStronica, który często musi się zastanowić przez dłuższą chwile jaki włączyć bieg i bardziej szarpie.

Wytłumaczcie mi czym się tak podniecacie w przypadku As-Tronica, bo jazda tym to w stosunku do I-shifta czy Opticruisa to porażka. Gracja przy ruszaniu godna L-ki

Nie zauważłem żeby ktoś tu się podniecał tą skrzynią.
Tak, masz rację AsTronic to najprymitywniejszy automat dostępny na rynku, no ale to w sumie tak jakby mieć pretensje do cepa że nie jest kombajnem, jednak przynajmniej dla mnie nie stanowi większego problemu w poruszaniu się w niepewnym terenie.

Cytuj:

Wytłumaczcie mi czym się tak podniecacie w przypadku As-Tronica, bo jazda tym to w stosunku do I-shifta czy Opticruisa to porażka. Gracja przy ruszaniu godna L-ki

I-shiftem nie jezdzilem, jak i nikt z bliskich znajomych, ale małą trase zrobił ze mną znajomy zakochany w scanii i był pod wrażeniem jak AS-Tronic pracuje w Ivecu (a z tego co wiem to własnie ta marka ma najlepiej zrobione oprogramowanie do tej skrzyni i ni jak porownac to do np Man'a).
Zadnych negatywow przy ruszaniu nie widze, sam dobiera odpwiednio biegi czy pusty czy pelny, a w terenie szybciej bieg zredukuje niz zrobilbym to na manualu...

Co do As-Tronica moja wypowiedź bazuje przede wszystkim na jeździe Dafami, co do Man-a i Iveca nie wypowiem się bo jeździłem tym dość dawno i na zbyt krótkich odcinkach aby to ocenić.

Według mnie to w stralisie astronic chodzi chyba najgorzej.

Cytuj:

Według mnie to w stralisie astronic chodzi chyba najgorzej.

Przecież Ty od Iveca trzymasz się z daleka ... Zepsuty był

Ja tam nie narzekam na astronica w tga, jak się odpowiednio operuje gazem przy ruszaniu to nie ma jakiś tam szarpnięć czy innych ewolucji

Ewolucji nie ma ale zanim on sie namysli i ruszy to np.Ishift jest na drugich światłach

Cytuj:

Ewolucji nie ma ale zanim on się namysli i ruszy to np.Ishift jest na drugich światłach

Widocznie jakiś trafny egzemplarz trafiłeś, u mnie bardzo rzadko się zdarza żeby skrzynia z opóźnianiem załączyła bieg po zatrzymaniu.
Jak mu dobrze depniesz to idzie jak głupi z pomijaniem biegów czasem nawet o trzy biegi.
Widocznie musi być odpowiednia moc silnika do automatu wtedy to razem bangali

Jak zawracalem iveco pod podem od tego szarpania narylem dołów.

Cytuj:

Cytuj:

Ewolucji nie ma ale zanim on się namysli i ruszy to np.Ishift jest na drugich światłach

Widocznie jakiś trafny egzemplarz trafiłeś, u mnie bardzo rzadko się zdarza żeby skrzynia z opóźnianiem załączyła bieg po zatrzymaniu.
Jak mu dobrze depniesz to idzie jak głupi z pomijaniem biegów czasem nawet o trzy biegi.
Widocznie musi być odpowiednia moc silnika do automatu wtedy to razem bangali

Powiem szczerze, że u mnie w 440 automat sprawuje się naprawdę dobrze. Wszyscy psioczyli na AS jak kupiłem auto. Jeden stwierdził nawet, że jakiś super specjalista o MANa odradzał a tym silniku automat bo zajeździmy silnik. Taaaaaaa dobrze, że ja wieczorynki już dawno nie oglądam. Jeździmy nie raz ze staruszkiem na dwa auta i mam porównanie. Tak jak pisze MAN trzeba umieć w AS operować gazem. IShift lubi gaz w podłogę i idzie aż miło. AS nie, trzeba trochę mniej gazu i idzie jak marzenie.

Cytuj:

Cytuj:

Cytuj:

Ewolucji nie ma ale zanim on się namysli i ruszy to np.Ishift jest na drugich światłach

Widocznie jakiś trafny egzemplarz trafiłeś, u mnie bardzo rzadko się zdarza żeby skrzynia z opóźnianiem załączyła bieg po zatrzymaniu.
Jak mu dobrze depniesz to idzie jak głupi z pomijaniem biegów czasem nawet o trzy biegi.
Widocznie musi być odpowiednia moc silnika do automatu wtedy to razem bangali

Powiem szczerze, że u mnie w 440 automat sprawuje się naprawdę dobrze. Wszyscy psioczyli na AS jak kupiłem auto. Jeden stwierdził nawet, że jakiś super specjalista o MANa odradzał a tym silniku automat bo zajeździmy silnik. Taaaaaaa dobrze, że ja wieczorynki już dawno nie oglądam. Jeździmy nie raz ze staruszkiem na dwa auta i mam porównanie. Tak jak pisze MAN trzeba umieć w AS operować gazem. IShift lubi gaz w podłogę i idzie aż miło. AS nie, trzeba trochę mniej gazu i idzie jak marzenie.

Bo widzisz, najwięcej opini wystawiają Ci co najmniej mają z tym wpólnego - jechali na fotelu obok, zawracali pod domem itd
Mi ta skrzynia też pasuje choć jeżdżę też po terenie gdzie wg większości wcale się tam nie nadaje

Ostatnio jeździłem tga w manualu i za nic bym nie zamienił po pięciu latach jazdy AS na manuala.
Człowiek się przyzwyczaja do wygody.