Wielton Spadek na prawo, krzywo stoi

Witam mam problem z wiltonem firanka 2008 ns 34
Problem polega na tym że patrząc na naczepę od tyłu, opada ona na prawą stronę (krzywo stoi). Proszę o jakieś sugestie gdzie leży problem... Nie mam pojęcia jak się za to zabrać.

Jakie osie?

Cytuj:

Jakie osie?

Osie safa

Cytuj:

Witam mam problem z wiltonem firanka 2008 ns 34
Problem polega na tym że patrząc na naczepę od tyłu, opada ona na prawą stronę (krzywo stoi). Proszę o jakieś sugestie gdzie leży problem... Nie mam pojęcia jak się za to zabrać.

mam taki sam problem z naczepą kogelką ,jest tam tylko jeden zawór poziomujący ,przypuszczam że jest to jakos regulowane elektrycznie ale tak tylko mysle ,obserwuje czy ktoś Ci cos mądrego doradzi.

gdybys dowiedział się czegos sensownego w tym temacie to napisz bo samego mnie to interesuje

Wysokie prawdopodobieństwo, że któraś poduszka jest do wymiany.
Mieliśmy podobny przypadek ze Schmitzem (osobiście podejrzewałem krzywą ramę), jednak po wymianie poduchy naczepa stoi jak należy.

kolego powiem Ci tak, kiedyś mi walnęła poduszka ,powietrze zeszło z jednej strony z wszystkich trzech poduszek po tej stronie co była uszkodzona poduszka. Naczepa była przechylona.Zawór poziomujący naczepy jest tylko jeden na srodkowej osi wiec domniemam że jest to poziomowane (kalibrowane )chyba w jakiś sposób inny elektrozaworami ale to tylko moje przypuszczenia ,nie szpecuje.

Zawór poziomujący jest jeden na wszystkie sześć poduszek, bardziej bym się przyjrzał ramie czy nie jest skrzywiona

Tam jest tylko jeden zawór, ten z cięgnem.

Jeśli krzywo stoi, to albo gibnięta rama, albo może tuleje w pół resorach powybijane, może któraś poduszka zbyt krótka . Generalnie trudny temat.

kolego ja się nie zgadzam,zawór poziomujący jest jeden ale są dwa obwody dawałem Ci przykład jak walnęła mi poduszka z jednej strony mi powietrze zeszło z wszystkich trzech poduszek a z drugiej strony były napompowane,druga sprawa popatrz jak wchodzisz w zakrety to by Cie przewróciło na jedna strone gdyby było jednakowe ciśnienie po obu stronach a tak się z jednej strony upuszcza i naczepa jest stabilna .Ja stawiam ze jest tam po prostu jakas kalibracja komputerowa bo te naczepy mają swoje sterowniki i tyle.Takie są moje przypuszczenia.

Tam nie ma żadnej kalibracji. Po obu stronach ma być takie samo samo ciśnienie.
Można zmierzyć manometrami, jeśli jest różne to ten zawór z cięgnem jest zepsuty.


Jedyny system stabilizacji toru jazdy to ten działający za pomocą hamulców, choć nie jestem pewien czy to też jest w naczepach.

EBS w naczepie jest odpowiedzialny za stabilizację, zwłaszcza na rondach można zobaczyć jak sama naczepa przy hamowuje

U nas było to samo w Koegel-ach, z 2007 roku ale na osiach BPW. Były wymienione wszystkie poduszki, zawór, a okazało się, że osie z prawej strony przekręciły się i bardziej pompowało poduszki z jednej strony.

nie tylko na rondach.

Miałem okazję kiedyś ciągnąć naczepę bez sprawnych amortyzatorów, jak przejechałem przez dziury to w pierwszym momencie myślałem że silnik zgasł tak naczepa dała po heblach

kurcze kolego ja nie szpecuje ale nie rozumie jak to osie się mogly przekrecic jakos nie mogę się tego wyobrazić?

Konkluzja jak zwykle podobna. z fusów nie wywróży. Trzeba zacząć diagnostykę na pacjencie.

Cytuj:

EBS w naczepie jest odpowiedzialny za stabilizację, zwłaszcza na rondach można zobaczyć jak sama naczepa przy hamowuje

Ale wtedy naczepa stabilizuje cały zestaw, hamując wszystkimi kołami naraz. Ciekawe czy potrafi zahamować tylko lewą lub prawą stroną, co np naprostować zestaw który łamie się w scyzoryk.

Kto ci powiedział że naczepa hamuje wszystkimi kołami?
Układ EBS wykorzystuje ABS i zależnie od potrzeby przy hamowuje odpowiednie koła w naczepie

Chyba się wam popyrtały systemy EBS to nie ESP. ESP stabilizuje pojazd przed nad/podsterownością. EBS to nie jako rozwinięcie ABS-u z wykorzystaniem elektroniki gdzie hamulce są po prostu skuteczniejsze to tak łopatologicznie.