MB Actros 1845 MPIV

Szukaj po autohofach shella na większości jest

Na Autohof Berg powinieneś kupić, nie raz je tam widziałem. On jest bardziej przy A9 ale zaraz obok krzyżówki z A72. Dobry Mietek nie jest zły, twój się trzyma przyzwoicie Szerokiej.

Włoskie klimaty.

Furka chodzi nic się nie zmienia delikatnie ponad 120k przejechane i powoli czas odwiedzić serwis na obsługę. Z nowości tylko tyle, że dostałem nowy ogon i jeszcze wczoraj przypadkiem udało mi się poppy zakupić.

coś nie wierzę w tą Twoją międzynarodówkę! co drugi dzień Cię widzę na rondzie Obornickim

Europa w 48h! By się nawet zgadzało jak co drugi dzień.

możliwe! raz jechał w jedną, a raz w drugą stronę!

Jaka Europa? Jak jemu miękną nogi gdy w lusterku znika mu znak Tarnowa Podgórnego

a jakby mu małe naklejki z napisem "TARNOWO PODGÓRNE" walnąć na lustra?

To wtedy też będzie źle bo znów nie będzie widział ile aut siedzi mu ma dupie na zakazie pod górkę bo Actros nie wyrabia

Cytuj:

coś nie wierzę w tą Twoją międzynarodówkę! co drugi dzień Cię widzę na rondzie Obornickim

Jaki co drugi jaki co drugi!? Ze 4 albo i 5 dni minęło

Cytuj:

To wtedy też będzie źle bo znów nie będzie widział ile aut siedzi mu ma dupie na zakazie pod górkę bo Actros nie wyrabia

No i życie. Jeżdżę Actrosem i mi z tym bardzo dobrze.

Zdjęcie potwierdza, że opuścił Tarnowo i dojechał do Gniezna! Pozdrawiam!

_DSC1725 by konewa, on Flickr

ciekawe jak wróci...

Jednak wrócił
Wczoraj odwiedziłem serwis, obsługa itp. Dzisiaj szybka krajówka po zrzutce czas na przegląd, myjnia i koniec na ten tydzień. Start planowany na wtorek ale to się okaże.




A tak przy okazji to wszystkim tu Wesołego Alleluja

Z Pyrlandii na Włocha to do Niemca i dalej gwałcisz A9 do końca i przez Kufstein na Brenero ta?

Cytuj:

Z Pyrlandii na Włocha to do Niemca i dalej gwałcisz A9 do końca i przez Kufstein na Brenero ta?

Tak jest. Przeważnie od Gubinka do A13/A4/A72/A93/A9/A99/A8/A93 i witamy w Austrii i w "górę" do Brennero

Jest i on!

Gruz mijany na brennero, to sem był ja na cb.

Tak popierdzielałeś pod górę, że nawet nie zauważyłem bolidu. W pierwszej chwili nie skojarzyłem kto wołał dopiero jak mi Kamil wytłumaczył