Siemka ,
Mogę odgrzać , nowości raczej nie ma . Auta jeżdżą wiadomo jakieś tam małe usterki są bo to jednak stare klamoty są [emoji16].
Srebrnym jestem właśnie w DK ,
Nalotu ma już 106000 km. I właśnie zauważyłem ze przepaliły mi się dwie obrysówki na spojlerze. Będzie trzeba nagrzać lutownicę i wymienić [emoji16]
Niebieska 410tka SC, ma już 115000, ostatnio wymienialiśmy wiskoze, a teraz padło raczej na moduł sterowania jazda (vic) bo zegary działają tylko w części (obrotomierz i prędkościomierz ) reszta umarła , sterowanie kierownicy tez umarło .
510 tka jeździ obecnie 740 tys nalotu , u nas zrobiła 60 tys , narazie bez problemu i miejmy nadzieje ze dalej bez problemowo.
Porównując wszystkie 3 silniki , to raczej 460 to taki złoty srodek i najlepiej wychodzi w paliwie.
Zdjęć w zasadzie nie mam , ostatnie jakie robiłem to gdy jeździłem za brata (510tką) i wracałem z Maciejem z nowego miasta na nasze ostrowskie rewiry .
A co do mnie , narazie tułam się wszystkimi 3 jelczami na zmianę , pewnie za jakiś czas się to zmieni. Bo w końcu trzeba się rozwijać , a ze transport się nie opłaca to trzeba dobrać [emoji23]. Ale to pewnie przyszły rok , żeby trochę się ustabilizować i nie zadławić fakturami do zapłaty .
Edit;
Jednak ze szmatą lepiej się komponuje [emoji16]