Potrzebny dobry elektryk

Witam. Potrzebuję dobrego elektryka na Śląsku do ogarnięcia problemu z ecas w volvo. Samochód non stop upuszcza i dopompowuje powietrza. Kilku "mądrych" już poległo.
Pozdrawiam.

Jeden czujnik poziomu czy dwa na jedną stronę?

Jeden na przód i jeden na tył. Obydwa zmieniane bez skutku. Może czujnik ciśnienia jeszcze świruje, choć na desce pokazuje normalnie. Auto było na warsztacie i nie mieli zbytnio chęci do rozwikłania usterki. Auto volvo fl220 2004r na ecasie (poziomaki na potencjometrze). I tak szukam jakiegoś kumatego, bo szkoda kasy wywalać na fachowców co potepną kompa i na tym się kończy ich usluga

Sprawdziłbym sam zawór ecas czy przez ten tłumik nie wylatuje powietrze. Trzeba by odkręcić tłumik i zatkać otwór

Tutaj bardziej problem w komunikacji ecas. Zawory szczelne, a "psykanie" jest cały czas.

To odłącz cięgło od czujnika poziomu i wtedy zobacz czy dalej będzie opuszczać i podnosić.
Bo to bardziej wygląda na nie szczelność układu przy włączonym zasilaniu.
W środku jest jedna cewka co otwiera dopływ powietrza do zaworu, jak dobrze pamiętam to następna od wypuszczania powietrza przez tłumik. Reszta zaworów jest od dostarczania powietrza do konkretnych poduszek.
Możliwe że któryś zawór się zacina i nie słychać tego na wyłączonym zapłonie

To ja zapytam jak rasowy mechanik: a jaki jest kod błędu?

Ecas w volvie to nie jest jakaś skomplikowana konstrukcja.
Odłącz wtyczkę od poziomaka. Jeśli będzie trzymał poziom, prawidłowo reagował na manualne sterowanie i przestanie wariować, to już wiesz co było popsute.

Nie ma błędu

Miałem kiedyś podobne objawy i w ecasie był tłoczek rozwalony, proponuje wymontować zawór o zerknąć. Jeśli jest to samo to już bez rozbierania na części pierwsze zauważysz co jest nie tak . Co do mechanika to do Volva znam jednego gościa naprawdę kumatego z Olesna 696 623 800 ogarnia tylko Volvo i Renault.