Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 05 paź 2023, 0:08

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 835
GG: 0

Na naczepę by założysz i się nie wyrywało to chyba wzór bieżnika musiał by być podobny do naczepowego :roll: ?

Edit
Ile km zrobicie na tych 385/65?

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 05 paź 2023, 1:53
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 16 lip 2008, 13:12
Posty: 395
Samochód: Volvo FM9 Volvo fl6 11

Sebastian_92 rok temu za poradą kolegi PNEUMASTER założyłem Hankook AH31 zrobiłem na nich 25 tys. Zużycia praktycznie brak delikatnie się jedynie krawędzie bieżnika zaokrągliły. Przyczepność bardzo dobra w każdych warunkach. Jedynie jakie mam zastrzeżenia to widzę że pracuje dość mocno guma w rowkach, robią się charakterystyczne zmarszczki na razie nic nie pęka.

_________________
>>> STAR-TREK RULEZ <<<


Post Wysłano: 08 paź 2023, 9:44

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5995

Cytuj:
Na naczepę by założysz i się nie wyrywało to chyba wzór bieżnika musiał by być podobny do naczepowego :roll: ?

Edit
Ile km zrobicie na tych 385/65?
Miałem problem z osią wleczoną nieskrętną, opony o takim bieżniku jak KmaxS, to moment powyrywane. Ogólnie szybko się zużywały, ale najgorsze było to wyrywanie, czasem potrafił być zadzior prawie, że do drutów. Założyłem naczepowe i problem z głowy. Zużywają się, ale gładko i równo.


Post Wysłano: 13 paź 2023, 19:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2006, 19:37
Posty: 66
GG: 0

Obrazek
Goodyear k max 385/55, 5 lat 300 tyś przejechane 30% bieżnika zostało. Czemu ta guma tak sparciała? Co teraz polecacie kupić, dunlop?

Obrazek


Post Wysłano: 14 paź 2023, 13:33

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 26 kwie 2010, 21:42
Posty: 293
GG: 1843593
Samochód: MAN
Lokalizacja: EWI

385/55 na sterująca to mogę polecić hankooka al20w. Mam u siebie przejechane ok 270 tys i jeszcze pojeżdżą


Post Wysłano: 14 paź 2023, 15:11

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Obrazek
Goodyear k max 385/55, 5 lat 300 tyś przejechane 30% bieżnika zostało. Czemu ta guma tak sparciała? Co teraz polecacie kupić, dunlop?

Obrazek
Tych Dunlopów, tylko w rozmiarze 385/65 moje auta zjeździły kilka kompletów, na lokalnej robocie (ciężko, po górach, eSek max 50%) wystarczają na 280-300kkm, czyli około 2,5 do 3 lat jazdy.
W żadnym aucie nie zauważyłem takich defektów.
Z wad to, wchodzą kamienie w bieżnik. Innych nie zaobserwowałem.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 14 paź 2023, 20:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 lut 2006, 19:37
Posty: 66
GG: 0

Ja jeżdżę w ruchu lokalnym raczej 350 km dziennie. Zawsze miałem goodyery i nigdy problemów nie było, niewiem czemu tak sie stało. Kamienie to i w te wchodzą ale to raczej nie problem bo rowki nie są spękane. Może i wezmę te dunlopy po na tych to już strach jeździć. A Hankook to w jakim kraju produkowane? Bo w osobowym mam to jedne koreańskie a drugie chińskie.


Post Wysłano: 02 lis 2023, 23:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 cze 2010, 21:12
Posty: 134
Samochód: actros mp3
Lokalizacja: ~WLKP~

Od 2 lat mamy Michelin xfn2 profil 55. Co polecacie z 65. Robota różna, krajowki autostrady, i wojewódzkie.

_________________
Giovane vagabondo.


Post Wysłano: 11 lis 2023, 20:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 835
GG: 0

temat pośredni opon, a mianowicie felgi
Heyez Lemmerz niby dostarcza felgi na oe do scania volvo etc z tego co wyczytałem'
aa KRONPRINZ co to ?? niby tez niemieckie, kasa niższa jak za te pierwsze a jak jakość? :roll:

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 11 lis 2023, 20:39

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Nie jestę ekspertę, ale:

Wszystkie felgi włącznie z tymi ori pierwszy montaż czy to Schmitz, czy Fliegl, po max 3 latach wychodzi rdza.

Kupowane zamienniki są dramatycznie krzywe, z 10 szt szerokich przodów do Kani żadna nie była prosta. Były takie które na wyważarce biły 5mm (!!!). Z tych 10 wybrałem tą najmniej krzywą, rdza wyszła po roku.

Wnioski nasuwają się takie: zabezpieczenie antykorozyjne to loteria. Przy zakupie koniecznie każ to wrzucić na wyważarkę i zakręć tym. Nie znajdziesz prostej, więc wybierz najmniej krzywą.

Edit:
Przypomniało mi się że z półtora roku temu przez 3 lub 4 miesiące byłem posiadaczem Mana, przymusowo kupionego w pakiecie z naczepą na której wtedy mi zależało.
I o ile ten Man, jprdl, to dopiero było truchło, niby 540km a Kanio 450 która z natury nie chce jechać dochodziłem to pod góry, paliło +7, jak na niego patrzyłem to starałem się odwracać wzrok bo mi ciśnienie skakało, a przy dłuższym niż 5 sekund kontakcie miałem ochotę jechać po 5tkę benzyny i paczkę zapałek, co by zażegnać ten problem w sposób ostateczny. Dobrze że jak to ogłosiłem to Ukraińcy mało się nie podusili w bramie.
No w każdym razie, to truchło było chyba z 2012 roku, i felunek jak nowy, serio, ładne, nie porysowane, nie zgnite, nie zmęczone felgi. Poprzedni właściciel miał to gradobicie 3 lata i felg nie reanimował. Sądzę że były ori, w zadziwiająco dobrym stanie.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 12 lis 2023, 0:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 835
GG: 0

I tu i właśnie chodzi nie o malowanie, a stan krzywizny,
Bo z tego co jest dostępne na rynku w "normalnej cenie" czyli turki indie czy uj wir co nie da się cokolwiek wybrać by było mało krzywe... dlatego pytam już o te marki niby z górnej półki :roll:
Doczekaliśmy czasów sztuki nie jakości :lol:

Edit na kanie kładłeś et135? Bo et120 mocno wystaje chyba

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 12 lis 2023, 8:29

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Na tej niebieskiej były ori szerokie, więc jest et135. Wymieniałem jedną, bo ta ori biła, była krzywa, w nic nie uderzone, nie widać oznak uszkodzenia mechanicznego, poprostu od nowości była krzywa.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 12 lis 2023, 13:28

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 13 mar 2011, 14:19
Posty: 835
GG: 0

Toć mnie pocieszył, myślałem że jak już zapłacę 2x tyle co Turek to choć będzie pewność że proste :lol:

_________________
:mrgreen:


Post Wysłano: 12 lis 2023, 21:42

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 gru 2007, 17:41
Posty: 479
Lokalizacja: Gąsewo ( i tak nie wiesz gdzie to)

Ja kupowałem SWR po dwóch latach zakwitły ale są proste . Żałuje że nie zmatowałem ich i nie pomalowałem jeszcze raz przed założeniem na samochód . Kronoprinz mam wszystkie na Schmitzu i one były piaskowane i malowane chyba dopiero po 9 latach .


Post Wysłano: 12 lis 2023, 21:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5995

Mam w jednym aucie felgi, które były przykryte po wyjeździe z fabryki poliuretanem (cała rama była malowana). Do tej pory wyglądają kozacko, parę odbić, trochę spłowiały lakier, żadnej rdzy - podobnie zresztą jak rama. Jeśli ktoś chcę efekt na lata, to myślę, że warto nową felgę przykryć dodatkową warstwą lakieru. Tylko komu się to chce robić.


Post Wysłano: 14 lis 2023, 20:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Jakie macie doświadczenia z przednimi oponami, które pod koniec życia są przełożone do naczepy??
Ja przerabiałem KmaxS i SP346 zarówno jedna jak i druga momentalnie się wyrywa od skrętów, jedynie na środkowej osi to może być. Kiedyś dawno temu miałem jakiegoś Bridza chyba 166 no i ta opona dzielnie się w naczepie trzymała. Niewiem czy teraz wszystkie są takie delikatne czy co bo to jest moment i opona się rozpada do drutów zwłaszcza na 3 osi…


Post Wysłano: 14 lis 2023, 20:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 31 gru 2007, 17:41
Posty: 479
Lokalizacja: Gąsewo ( i tak nie wiesz gdzie to)

Miałem Fuldy założone na środkową i dojechały do końca z pogłębieniem ,mam zawsze RMC 38-40 ton .Jako ciekawostka Sava Cargo HL 5 ( made in Germany podobno ma to znaczenie , innych nie miałem ) ostrożnie i wąsko pogłębiane na 3 osi przejechały już koło 15 tysięcy i nic się nie wyrwało .


Post Wysłano: 15 lis 2023, 8:31
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 paź 2006, 12:38
Posty: 3609
Samochód: Ferrari
Lokalizacja: PKN

Z pół roku temu wrzuciłem do zutylizowania na naczepie Savy, takie z 7mm, na pierwszą oś, bo jeden ciągnik był kupiony na szerokim przodzie za którym nie przepadam i jak na razie nie odbiegają zużyciem od typowej naczepówki. Nie wiem jak bardzo dojechane te opony przekładałeś, ale może po prostu one miały już dosyć.

_________________
Czy jadę bezpiecznie? - Zadzwoń gdzie chcesz.


Post Wysłano: 15 lis 2023, 11:12
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 paź 2005, 23:08
Posty: 1697
Lokalizacja: Chełmek

Rozumiem że piszesz o Savie Avant nie Cargo, myśmy te opony zakładali co miały jeszcze po 6-8mm, dwie pary KmaxS i jedna para SP446. Poprostu pojeździły 3 lata na przodzie i niby na dożywocie do naczepy a tam zonk 10-20 tysięcy i wyrwy do druta. Teraz mam 55 z przodu co im mega rant się zjechał i niema co z nimi zrobić a przejechane dopiero 190tyś, pisałem o tym jak to może Michelin tak wyglądać skoro kiedyś było zrobione na takich cztery i pól stówy….chyba że one tak przez wiek poleciały bo są z 17 roku a przebieg dopiero taki mają niewiem…


Post Wysłano: 15 lis 2023, 14:23

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5995

Bridge ma twardą mieszankę, nie lubię tych opon na przodzie, ale na naczepę to się nada, u mnie ładnie się dojechały do końca. Przekładałem jakieś dunlopy, goodyeary prowadzące na wleczoną i to się bardzo wyrywało. Rzeźba bieżnika i miękka mieszanka. Dodatkowo wąska opona = większy nacisk jednostkowy. Dramat. Teraz mam założone typowe naczepówki i fajnie się zużywają, tyle, że będę je musiał zrotować na feldze.


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 19 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: