Scania r420 E4 vs Mercedes Actros 1844 E5

Witam!
Stoję przed wyborem używanego ciągnika siodłowego. Zastanawiają mnie 2 samochody: Mercedes Actros 1844 MPII E5 i Scania r420 E4. Potrzebuję konkretnych informacji dotyczących spalania, awaryjności. Czy Scania będzie oszczędniejsza w stosunku do Actrosa, który nadrabia na viatollu. Jak wypada, szczególnie zimą, skrzynia półautomatyczna bez sprzęgła w Mercedesie?

euro 4 EGR w scani to powiązanie ku*** z małpą, scania może będzie z litr mniej palić w zamian za padlasty egr, slabe zawieszenie kabiny, zwrotnice, pompe niskiego ciśnienia za 4 tyś.

Silnik i osprzęt w actrosie pamięta rok 96, tam sie nic nie zmieniło silnik jest ten sam, pół automat to oszczędność sprzęgła, i ogólnie w miare bezproblemowe auto ta skrzynia dorównuje już ishiftowi który zmienia biegi jak DSG audi, Actros przez pierwsze 50kkm będzie palił 36L i brał 10L oleju, taka przypadłość tego auta. Mam kolegę ma 1841 euro5 na belgie 30-32L z chłodnią .

Jak nie mercedes to volvo 13litrów 480koni, żadne inne auta tylko te dwie marki.

Co do innych marek
Renault Dxi to nie jest volvo i sporo jej brakuje do niego
Daf 105 700kkm silnik do remontu, pali to tak naprawde cholera wie ile każdy innaczej
tga i tgx dla mnie się w ogóle nie nadają do niczego.
reszty nie trzeba komentować

osobiście jestem zawsze za mercedes! nigdy nie zawodził
tu można zobaczyć actros Euro 5
http://www.truck1.pl/_TPL_auto_1027965_ ... L_4x2.html

Co do tego EGRu, to te Scanie właśnie dużo palą i są mułowate.