wagaciezka.com - Forum transportu drogowego
http://harnas.wagaciezka.com/

Jakie auto na kampanię buraczaną
http://harnas.wagaciezka.com/viewtopic.php?t=40526
Strona 1 z 2

Autor:  Wojtas 80 [ 14 sie 2013, 22:30 ]
Tytuł:  Jakie auto na kampanię buraczaną

Jakie auto kupić do przewozu buraków podczas kampani i do zboża na żniwa. Jak wiadomo auto będzie dużo latało po polach po za asfaltem i przy sporym przeładunku. Chodzi mi o coś tak do 30tyś, lepszego szkoda na tą katorgę

Autor:  Cyryl [ 15 sie 2013, 8:01 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Jakie auto kupić do przewozu buraków podczas kampanii...
najlepiej takie załadowane już burakami.

a tak na poważnie, pracując przy budowie dróg spotkałem się z przewoźnikami jeżdżącymi z burakami i zbożem, ale w okresie wiosny i początku lata jeżdżących przy budowie dróg, więc musisz wziąć jeszcze pod uwagą jedno kryterium: to auto musi się nadawać do przewozu kruszywa.

Autor:  konradbiker [ 15 sie 2013, 9:57 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Auto rozumiem ze w sensie sam ciagnik ?

Moim skromnym zdaniem Volvo pingwin

Autor:  Edler [ 15 sie 2013, 12:32 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

"kolega" zzx lubie hejtowac wszystkich. alfa i omega

Autor:  >lukasz< [ 15 sie 2013, 12:44 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Jeśli chodzi o ciągnik siodłowy to nie polecam SCANI i RENAULT do pracy tego typu ponieważ ze względu na ich tylne zawieszenie szybciej się zakopują chociaż by przy ruszaniu na piachu czy też ziemi.

Autor:  Mr.X [ 15 sie 2013, 13:27 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Jeśli chodzi o ciągnik siodłowy to nie polecam SCANI i RENAULT do pracy tego typu ponieważ ze względu na ich tylne zawieszenie szybciej się zakopują chociaż by przy ruszaniu na piachu czy też ziemi.

?! Jak mamy to rozumieć? Że wszystkie ciągniki Scani i Renault nie nadają się w pole? A jakiś ciągnik siodłowy (który de facto nei jest pojazdem terenowym tylko szosowym) nadaje się w ogóle w teren?!

Autor:  Kierownik [ 15 sie 2013, 15:30 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Masz to rozumieć dokładnie tak jak kolega wyżej napisał.
Scanie i Renaty mają bardzo sztywne zawieszenie osi napędowej. Czasem kiedy stanie się na nie równym terenie, koło stojące w zagłębieniu szybko traci kontakt z podłożem, i trzeba zapinać linę, żeby wyszarpać żeloz.

Autor:  trolu [ 15 sie 2013, 16:34 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

http://otomoto.pl/mercedes-benz-actros- ... 65315.html
+ 2 tyle na naczepę
i z 20-30 tyś do doprowadzenia do bdb stanu auta i naczepy


Takich cfaniaków którzy chcieli by kupic zestaw za 30 tyś, ładować 200%(za 90% stawki) normy jest całą masa.
na całe szczęście większość nie ma nawet tych 30 tyś na zestaw lub 15 lat

Autor:  Mr.X [ 15 sie 2013, 18:12 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Masz to rozumieć dokładnie tak jak kolega wyżej napisał.
Scanie i Renaty mają bardzo sztywne zawieszenie osi napędowej. Czasem kiedy stanie się na nie równym terenie, koło stojące w zagłębieniu szybko traci kontakt z podłożem, i trzeba zapinać linę, żeby wyszarpać żeloz.
Kolega pisał o piasku i ziemi. Jeśli mowa o nierównym terenie, to doswiadczony kierowca ustanie w taki sposób, żeby nie mieć problemów z późniejszym ruszeniem, ale mówimy teraz o terenie suchym i twardym. Dziwi mnie wasze negowanie Scani jako auta nieradzacego sobie w terenie, bo jeździłem po zboże i słomę na pola właśnie scanią i tylko z powodu własnych błędów zdarzało mi się mieć problemy z wyjechaniem, ale w większości przypadków udało mi się to bez niczyjej pomocy. Obecnie na krótką chwilę usiadłem na TGA i jeżdzę po budowach z naczepą, głównie teren gliniasty, często też są to pola, zazwyczaj jest sucho, ale zdarza się coś miękkiego i nie widzę różnicy między Scanią a Manem.

Nie wiem na czym opieracie swoją opinię. Testowaliście dokładnie takie same ciągniki z takimi samymi przełożeniami, ogumieniem, zawieszeniem i kierowcą? Jesli nie, to po co tworzycie takie durne opinie. Może to być co najwyżej wasze skromne zdanie, ale nie traktujcie go jako wyroczni skreślając dany pojazd. :(

Autor:  >lukasz< [ 15 sie 2013, 18:26 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

W SCANI i RENAULT jak wiadomo z tyłu jest zawieszenie na 2 poduszkach i pół resorach (tylko w R nieraz się trafi na 4 poduszkach), podczas ruszania widzimy jak tył zrywa się do góry, a część ciężaru z osi napędowej przechodzi na oś kierowaną i na naczepę przez co koła napędu są słabiej dociążone i szybciej zrywają przyczepność, a wtedy na nieutwardzonej nawierzchni wystarczy pół obrotu koła żeby ugrzęzło.
W innych ciągnikach gdzie zawieszenie z tyłu jest na 4 poduszkach można zaobserwować jak przy ruszaniu tył się opuszcza bo zostaje dociążony przez co jest lepsza trakcja.

Autor:  Kierownik [ 15 sie 2013, 19:20 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

To, że zawieszanie na napędzanej w Scanii podczas ruszania "wstaje", a w np. Volvie (Manie, Dafie itp.) nie, nie ma wpływu na trakcję, a już na pewno nie dzieje się tak dlatego, że oś jest w jakiś cudowny sposób dociążana, lub odciążana.
Nie chce mi się tłumaczyć o co chodzi, ale odpowiadają za to te same siły które każą naczepie przy hamowaniu "przykucnąć".
Cytuj:
Kolega pisał o piasku i ziemi. Jeśli mowa o nierównym terenie, to doswiadczony kierowca ustanie w taki sposób, żeby nie mieć problemów z późniejszym ruszeniem, ale mówimy teraz o terenie suchym i twardym. Dziwi mnie wasze negowanie Scani jako auta nieradzacego sobie w terenie, bo jeździłem po zboże i słomę na pola właśnie scanią i tylko z powodu własnych błędów zdarzało mi się mieć problemy z wyjechaniem, ale w większości przypadków udało mi się to bez niczyjej pomocy. Obecnie na krótką chwilę usiadłem na TGA i jeżdzę po budowach z naczepą, głównie teren gliniasty, często też są to pola, zazwyczaj jest sucho, ale zdarza się coś miękkiego i nie widzę różnicy między Scanią a Manem.

Nie wiem na czym opieracie swoją opinię. Testowaliście dokładnie takie same ciągniki z takimi samymi przełożeniami, ogumieniem, zawieszeniem i kierowcą? Jesli nie, to po co tworzycie takie durne opinie. Może to być co najwyżej wasze skromne zdanie, ale nie traktujcie go jako wyroczni skreślając dany pojazd. :(
A na czym Ty opierasz swoja opinię? Testowałeś dokładnie takie same ciągniki czy po prostu tworzysz durne opinie?

Ja swoja opieram na wieloletnim doświadczeniu i obserwacjach ciężkiego transportu, na znajomości budowy dwóch typów zawieszenia i ich właściwości.

Dupa z Ciebie nie kierowca, jeśli nie zauważyłeś różnicy we właściwościach trakcyjnych w tych samochodach. O zwykłym komforcie jazdy już nie wspomnę...

Autor:  jabson [ 15 sie 2013, 19:44 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Panowie. Czy któryś z Was jeździł na burakach? Jeśli tak to zna klimat jeśli nie to niech się przejedzie i zobaczy. Jak wjedziesz w grząski teren to chwila nieuwagi i każdym się zagrzebiesz. Na buraki najlepszy jest samochód przede wszystkim lekki z blokadą mostu i dobrymi oponami. W zeszłym roku jak jeździłem na kampanii widziałem nie jedno i sam nie jedno przeszedłem. Scanie są dobre ze względu na bieg pełzający. W połączeniu z blokadą mostu daje dobrą pomoc przy wjeździe w trudny teren. Jeździłem do cukrowni Dobrzelin i tam przeważające były Scanie 4 oraz Premium DCi. Radziły sobie dobrze. Było kilka Volvo i chyba z 3 MANy. Inną sprawą jest kwestia tego gdzie usypana jest pryzma buraków. Często są to miejsca nie do wjazdu, ale i tak się wjeżdża bo rolnik tam usypał i koniec a inspektor to stary znajomy, albo jest największym plantatorem w okolicy i guzik mu zrobisz. Był taki jeden. Pojechały Scanie, Volvo i Renault i każdy jeden wyjeżdżał na linie bo było takie błoto, że zawieszali się już na mostach. 2 John Deer'y po 200 KM i jakoś poszli. Po 3 wyciągniętych autach, z których 2 prawie się przewróciły kierowcy się zbuntowali i odjechali. Nie ma reguły. Jak przyjedzie deszcz czy śnieg to można zapomnieć o wygodzie i łatwości.

Kolega jak chce kupić za 30 tyś auto to robi kolejną podpuchę na forum, podobnie jak kolega o aucie do celów rolniczych. Nie kupisz za te pieniądze auta gotowego do pracy. Jak chcesz skarbonkę to idź do sklepu "Wszystko po 5 złotych" i kup za 5 złotych świnkę skarbonkę i tam włóż te 30 tyś. Jeszcze ten tekst o przeładunku. Rozumiem wszystko, ale pisanie takich rzeczy na forum to już przesada. W zeszłym roku Kruszwica zagroziła, że będzie płacić tylko za tonaż przepisowy. Wszystko co ponad wiezione gratis i się trochę towarzystwo uspokoiło. ITD było częstym gościem w okolicach cukrowni także w Dobrzelinie szczególnie, że przed Bedlnem mają wagę i dopóki się nie zepsuła trzepali ostro. Zamiast przeładowywać lepiej w końcu zawalczyć o wyższą stawkę, ale solidarnie wszyscy a nie, że ja pojadę za tyle bo cały rok czekam na kampanię a w ciągu roku to ja się utrzymuję z czego innego. To jest dla wspólnego dobra i wszyscy solidarnie walczymy o swoje pieniądze i zarobki.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 15 sie 2013, 19:46 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Jakoś przerabiałem "buraki" czy żwirownie Scanią i dziwnym trafem nie trzeba było mnie wyciągać, po prostu trzeba mieć wyczucie przy ruszaniu, ale jak u kogoś pedał sprzęgła ma dwie pozycje (czyt. 0 - 1) to i na asfalcie będzie miał problem, znam gościa który tak ambitnie ruszył solówką, że satelity z mostu wypadły :mrgreen:

Autor:  Wojtas 80 [ 15 sie 2013, 20:05 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

W tej kwocie chodzi mi tylko o ciągnik, naczepę juz posiadam. Myślałem o zakupie Premiumki, tylko martwią mnie niezbyt przychylne opinie na temat tych aut. Lub scania 124L, na której jezdziłem i chwalę sobie to autko. tyle że premiumka lżejsza i tańsza w zakupie.

Autor:  trolu [ 15 sie 2013, 20:08 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
W tej kwocie chodzi mi tylko o ciągnik, naczepę juz posiadam. Myślałem o zakupie Premiumki, tylko martwią mnie niezbyt przychylne opinie na temat tych aut. Lub scania 124L, na której jezdziłem i chwalę sobie to autko. tyle że premiumka lżejsza i tańsza w zakupie.
Widzałes auto z linku którę dałem?
Mercedesy to naprawdę pancerne auta,ten jest na big axle i zwolnicy, manual. Mała kabina.
Dla mnie idealne auto pod wywrot silnik r6

Autor:  jabson [ 15 sie 2013, 20:10 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Na temat Premium DCi był już temat czy kupować czy nie. Jest na forum znajdź sobie. Tak jak pisałem na kampanii jeździły DCi i jeździły do samego końca a wcześniej autostrada więc w dupsko dostały. Jeden koleś miał 5 sztuk i wszystkie po równo robiły robotę. Wszystko zależy od stanu w jakim jest ten samochód. Znajomy kupił Premium za 20 tyś i też jeździ. Także trochę by było trzeba poszukać. A Scanii za te pieniądze to musisz ostro szukać żeby nie kupić parcha.

Autor:  Grzesiek_KBR [ 15 sie 2013, 20:38 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Dla mnie idealne auto pod wywrot silnik r6
Że jaki?? :wink:

Autor:  Mr.X [ 15 sie 2013, 20:51 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
To, że zawieszanie na napędzanej w Scanii podczas ruszania "wstaje", a w np. Volvie (Manie, Dafie itp.) nie, nie ma wpływu na trakcję, a już na pewno nie dzieje się tak dlatego, że oś jest w jakiś cudowny sposób dociążana, lub odciążana.
Nie chce mi się tłumaczyć o co chodzi, ale odpowiadają za to te same siły które każą naczepie przy hamowaniu "przykucnąć".
Cytuj:
Kolega pisał o piasku i ziemi. Jeśli mowa o nierównym terenie, to doswiadczony kierowca ustanie w taki sposób, żeby nie mieć problemów z późniejszym ruszeniem, ale mówimy teraz o terenie suchym i twardym. Dziwi mnie wasze negowanie Scani jako auta nieradzacego sobie w terenie, bo jeździłem po zboże i słomę na pola właśnie scanią i tylko z powodu własnych błędów zdarzało mi się mieć problemy z wyjechaniem, ale w większości przypadków udało mi się to bez niczyjej pomocy. Obecnie na krótką chwilę usiadłem na TGA i jeżdzę po budowach z naczepą, głównie teren gliniasty, często też są to pola, zazwyczaj jest sucho, ale zdarza się coś miękkiego i nie widzę różnicy między Scanią a Manem.

Nie wiem na czym opieracie swoją opinię. Testowaliście dokładnie takie same ciągniki z takimi samymi przełożeniami, ogumieniem, zawieszeniem i kierowcą? Jesli nie, to po co tworzycie takie durne opinie. Może to być co najwyżej wasze skromne zdanie, ale nie traktujcie go jako wyroczni skreślając dany pojazd. :(
A na czym Ty opierasz swoja opinię? Testowałeś dokładnie takie same ciągniki czy po prostu tworzysz durne opinie?

Ja swoja opieram na wieloletnim doświadczeniu i obserwacjach ciężkiego transportu, na znajomości budowy dwóch typów zawieszenia i ich właściwości.

Dupa z Ciebie nie kierowca, jeśli nie zauważyłeś różnicy we właściwościach trakcyjnych w tych samochodach. O zwykłym komforcie jazdy już nie wspomnę...

Nie odwracaj kota ogonem, bo twarde trzymanie się mądrości, że takie a takie auto w teren jest 'be' a takie i takie jest ok, bo ja jeździłem, bo ja widziałem sprawia, że nie jesteś obiektywny w tym temacie, bo absolutnie nie masz możliwości żeby dowieść swojej racji. Czynników decydujących o tym jak dane auto radzi sobie w terenie jest zbyt wiele, żeby można było wysnuć taką opinię jak ty i kolega.

Prościej mówiąc chrzanisz głupoty.

Autor:  trolu [ 15 sie 2013, 21:16 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Cytuj:
Dla mnie idealne auto pod wywrot silnik r6
Że jaki?? :wink:
V6 :mrgreen:

Autor:  Kierownik [ 16 sie 2013, 19:44 ]
Tytuł:  Re: Jakie auto na kampanię buraczaną

Cytuj:
Nie odwracaj kota ogonem, bo twarde trzymanie się mądrości, że takie a takie auto w teren jest 'be' a takie i takie jest ok, bo ja jeździłem, bo ja widziałem sprawia, że nie jesteś obiektywny w tym temacie, bo absolutnie nie masz możliwości żeby dowieść swojej racji. Czynników decydujących o tym jak dane auto radzi sobie w terenie jest zbyt wiele, żeby można było wysnuć taką opinię jak ty i kolega.

Prościej mówiąc chrzanisz głupoty.
Żadne z aut napędzanych na jedna oś nie nadaje się teren, bo nie do tego je stworzono. Na płaskim, śliskim terenie każde ruszy (lub nie :) ) w ten sam sposób. Różnice widać na miękkim, pofałdowanym terenie, kiedy z jakichś powodów trzeba ruszyć "ze złamania". Tutaj widać przewagę zawieszania na drążkach, nad tym na półresorze.
Oczywiście dobry kierowca w takich warunkach ruszy Renatą, a dawn zakopie po osie mana na zwolnicach.

Oczywiście, nie mam zamiaru Cię przekonać do tych faktów, tak tylko dla hecy Ci je zaprezentowałem :] .

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+02:00
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Limited
https://www.phpbb.com/