Odległościówka na ogół działa dobrze, szybko reaguje w momencie kiedy pomiędzy mnie a kogoś wjedzie kolejne auto, ale potrafi też zaszaleć. Przykładowo ustawiam 80m, trzyma mi tą odległość. Po chwili zaczynam dojeżdżać do poprzedzającego auta kiedy ono zwolni, odległość spada do 50-40m i daje po heblach na 2 stopniu hamulca silnikowego, żeby wrócić do zadanych 80m, zamiast sukcesywnie powoli zwalniać. Efekt taki, że po zahamowaniu automat sie gubi i zanim zacznie na nowo przyśpieszać, to odleglość robi się ponad 100m, a mnie wszyscy wyprzedzają.
To się zdarza rzadko, ale ma miejsce. Poza tym spoko, chociaż czasami mam strach w oczach, szczególnie na zwężkach przy dużym ruchu i wole jechać na nodze.
Ecoroll.. przy 90km/h prawie w ogóle mi się nie uruchamia. Natomiast przy 85, 87 bardzo często, i często bezmyślnie - na prostej drodze, przy 87 włącza się, auto traci predkość, spada do 83, mnie wyprzedzają, a potem znowu auto daje w pędzel i pije rope żeby wrócic do tych 87 oczek. Coś jak jazda w PKSach
Pędzel, potem toczenie i znowu pędzel..
W Polsce póki co byłem tylko raz w serwisie Ivecem taty i pojechałem do Lubicza. To serwis Lipińskiego. Też wydają się być ogarnięci. Muszą być, skoro mają do ogarnięcia tyle swoich aut. Na pewno obsługa w recepcji i zajęcie się klientem na czas wizyty jest na 5+
Taty ivecem byłem z powodu parowania wszystkich szyb po nocy. Filtr kabinowy w aucie po 5tyś km był czarny. Szyby w sumie dalej całe grubo parują. Moje też.
Wysłane z mojego F5121 przy użyciu Tapatalka