Kto ma pierwszeństwo?

[zzx]

Kto ma pierwszeństwo na tym skrzyżowaniu?

https://www.google.pl/maps/@52.2709812, ... 6656?hl=pl

Biały volkswagen dostawczy (skręcający w prawo w Reymonta ) czy srebrny van i czarna taksówka (skręcające w lewo z Kochanowskiego ).
Wszystkie pojazdy mają na swoich sygnalizatorach zielony sygnał (okrągły nie strzałki).

Poprawiłem markę.

Biały, który jest Volkswagenem

też mi sie tak zdawało że ten biały powinien mieć pierwszeństwo jednak ci z lewej pchają się na chama - być może dlatego że widzą znak "ustąp pierwszeństwa".

Sygnalizator na Conrada zezwala lub zabrania tylko na wjazd na przejście dla pieszych/rowerzystów znajdujący się za nim, a nie na całe skrzyżowanie. Po minięciu sygnalizatora należy ustąpić pierwszeństwa skręcając w prawo w Reymonta. Sygnał świetlny i znak "ustąp pierwszeństwa" następują po sobie a nie jednocześnie tak więc włączony sygnalizator nie jest ważniejszy od znaku.

znak ustąp pierwszeństwa stoi dlatego że Reymonta jest drogą z pierwszeństwem przejazdu i w przypadku nie działania sygnalizacji świetlnej (która ma nadrzędność na znakami) ma o tym informować.
droga wyjazdowa w prawo jest cały czas w obrębie tego samego skrzyżowania.

Drogi są równorzędne, skręcający w lewo muszą ustąpić skręcającym w prawo. Wysepka jest myląca, ale nie zmienia to pierwszeństwa.
Początek filmu - to samo skrzyżowanie?
https://youtu.be/pYxxqLLKLhM

Ciekawa interpretacja. Tyle tylko że na ulicy Conrada na odcinku ostatnich 100m przed skrzyżowaniem zaczyna się wysepka wypełniająca definicję środkowego pasa dzielącego. Pas ten czyni ulicę Conrada drogą dwujezdniową dwukierunkową o trzech pasach natomiast wysepka wypełnia definicję bocznego pasa dzielącego wydzielającego jezdnię do jazdy w prawo.

ROZPORZĄDZENIE
MINISTRA TRANSPORTU I GOSPODARKI MORSKIEJ
z dnia 2 marca 1999 r.
w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie
§ 3. Ilekroć w rozporządzeniu jest mowa o:
8) pasie dzielącym:
a) środkowym pasie dzielącym – rozumie się przez to część drogi stanowiącą rozdzielenie jezdni przeznaczonych
dla przeciwnych kierunków ruchu,
b) bocznym pasie dzielącym – rozumie się przez to część drogi stanowiącą rozdzielenie jezdni o różnych funkcjach;

To że jest to jedno skrzyżowanie jest tylko opinią Dworaka i paru niewydarzonych instruktorów. Nie rozumiem dlaczego wysepka nie jest bocznym pasem dzielącym. Skrzyżowanie to obszar wyznaczony przez co najmniej 2 jezdnie, a nie przez sygnalizatory i znaki. Zgodnie z se.pl stołeczna policja twierdzi że "W przypadku tego skrzyżowania zielone światło odnosi się do ścieżki dla rowerów i przejścia dla pieszych. Dalej mamy znaki, pionowe i poziome, które mówią, że powinniśmy ustąpić pierwszeństwa - wyjaśnia asp. Robert Opas"

Według mnie sygnalizator S-2 po prawej stronie znajduje się na odcinku jezdni o trzech pasach i dotyczy ich wszystkich. 2 pasy lewe mają swoje linie zatrzymania. Na pasie prawym należy zatrzymać się przed sygnalizatorem. Sygnalizatory S-1 znajdują się na lewo od Sygnalizatora S-2 więc powtarzają tylko jego sygnał. Po minięciu S-2, a następnie rogu wysepki prawym pasem opuszcza się jezdnię na której ten sygnalizator obowiązuje tak samo jak P-8b „strzałka kierunkowa do skręcania”. Dlatego też dalej potrzebny jest A-7 „ustąp pierwszeństwa” regulujący pierwszeństwo poza ogólnymi zasadami, oraz C-2 „nakaz jazdy w prawo za znakiem”. Te znaki nie stoją tam dla przypomnienia.

Znak reguluje ruch jak sygnalizacja nie działa.

Wysłane z mojego LG-H815 przy użyciu Tapatalka