Man tga brak powietrza, wymiana kompresora

Man tga 2007. Mam taką sytuację że dziś wyjechałem z bazy dojechałem na pierwsze światła i ciśnienie było ok, ale juz na drugich światłach ciśnienie spadło do 9bar, w 3/4 wskaźnika, wiedziałem że coś jest nie tak. Dojechałem spowrotem do bazy, i już było ledwie powyżej 6bar, w ostatniej chwili. Po zgaszniu silnika nie słychać żeby powietrze uciekało, więc to chyba będzie kompresor ? Dużo roboty jest z wymianą ? Co tam trzeba odkręcić ? osłonę silnika boczną i cały dolot powietrza ?

Po pierwsze jaki tam silnik w tym klamocie.
Ja bym sprawdził elastyczny wąż z przodu ramy gdzie się łączy rura od sprężarki z ramą. Z starości lubi pękać ten plastykowy wąż
Po drugie najpierw odkręcić rurę metalową na sprężarce i zobaczyć czy sama sprężarka bije powietrze

Silnik 10.512 6 cylindrów, d20 chyba, WMAH26ZZ27M488200, odkręciłem ten metalowy przewód co wychodzi z głowiczki i idze do osuszacza tylko czemuś najpierw do przodu auta a potem skręca do tyłu do osuszacza, do powietrze bije nie jakość mocno, ale zakręcić tego przewoda włączonym silniku chyba nie dam rady. Wychodzi na to że kompresor jest ok ? To następne w kolejce jest podstawa osuszacza ?

Podstawa osuszacza lub ten przewód pękł z przodu silnika przed chłodnicą wody

Tak, po wymianie podstawy jest ok, pytanie jeszcze takie bo miałem osuszacz na 3 otwory a kupiłem na 4, więc jeden zaślepiłem i jest niby ok, ten nowy ma grzałkę więc będzie niepodpięta, był też inny rozmiar gwintu na jednym wtyku, ale kupiłem przejściówke, stary był bez grzałki czy to może przeszkadzać ? Numer starego : wabco 4324101130 numer nowego : 4324100347 Działa ok a już jeżdżę troche od wymiany.

Od biedy będzie działać inne gwinty i inny zakres pracy przy którym ciśnieniu powietrza zawór spuszcza powietrze. Oba osuszacza spuszczają przy 13 Bar. ten nowy jest do Dafa