Strona 1 z 6 [ Posty: 110 ] Przejdź na stronę 1 2 3 4 5 6 Następna
Autor
Wiadomość
Tytuł: Jazda nocą
Post Wysłano: 08 paź 2007, 0:51

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Witam.
Chciałbym się dowiedziec co sądzicie o jeździe w nocy.
Ja się przyznam ,że jako jeden z niewielu których znam to uwielbiam jazdę po nocy, właściwie to nic nie widać poza światłami truck'ów,oświetlonych kabin,naczep itp...ciężarówek tzw."choinek" :D
Ja to właściwie nie wiem po kim to mam, nikt w mojej rodzinie za jazdą w nocy nie przepada, tato unika jazdy choć jak mówi w nocy wiadomo jest mniejszy ruch ale woli zawsze jechać wyspany itd...ja to mogę nie spać wcześniejszą noc dzień i następną całą noc jechać i spać się nie chce, nie to żebym jakiś narkoleptyk był czy coś bo normalnie w domu to wcześnie chodzę spać, dziś wyjątek bo weekend (kończący się zresztą),ale jazdę w nocy uwielbiam.Nie wiem co w tym takiego fajnego widzę ale w kabinie robi się jakoś tak przytulnie, wogóle fajny klimat :D (rozmarzyłem się).Podobają mi się oświetlenia ciężarówek pod osłoną nocy robią super wrażenie, a te prawdziwe "choinki" to już poezja.Ogólnie to jestem bardzo wytrzymały na jazdę po nocy(nie że bym się chwalił :lol: ), jak już wpomniałem jadąc mogę nie spać w opór ale jak tylko staniemy to od razu kima, nie mam sił na nic innego.hehe
Pewnie niewielu z wam się takie coś podoba no ale może jakiś "nocny kierman" się znajdzie...
Proszę o wpisy. :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 8:04
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Ogólnie to jestem bardzo wytrzymały na jazdę po nocy(nie że bym się chwalił Laughing ), jak już wpomniałem jadąc mogę nie spać w opór
Pogadamy jak zaczniesz prowadzić, a nie tylko jeździć jako pasażer :wink:

_________________
Czerwone i bure


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 8:06

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sie 2007, 22:02
Posty: 117
Lokalizacja: Szczecin

Rekord?
Niedziela w domu (bez spania) całą noc jazdy, pół dnia jazdy pół załadunku, jazda do 2 w nocy i przymusowa pauza ale myślę ze bez problemu wytrzymał bym więcej. A tak spanie w dzień w nocy jazda to 4-5 nocy bez problemu.

[ Dodano: Pon, 08.10.2007, 8:08 ]
Cytuj:
Pogadamy jak zaczniesz prowadzić, a nie tylko jeździć jako pasażer Wink
Z jednej strony pasażer ma łatwiej z drugiej trudniej. Łatwiej bo nie skupia sie na jeździe, trudniej bo nie skupia się na niczym, a jak się nie ma zajęcia trudniej zasnąć.

_________________
Trzymajta śe ramy to śe nie posramy!


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 8:24
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 01 lut 2007, 20:57
Posty: 1532
Samochód: fabia

Cytuj:
Z jednej strony pasażer ma łatwiej z drugiej trudniej. Łatwiej bo nie skupia sie na jeździe, trudniej bo nie skupia się na niczym, a jak się nie ma zajęcia trudniej zasnąć.
Wbrew pozorom, prowadzenie pojazdu jest dość intensywnym wysiłkiem psychicznym - zwłaszcza na Polskich drogach. Kilka godzin jazdy i człowiek zaczyna odczuwać zmęczenie. Jeżeli dodać do tego noc która ma magiczne właściwości usypiające to jazda przestaje być taka wspaniała. Z punktu widzenia pasażera jest dużo lepiej - może on zajmować się dowolną czynnością - ot choćby podziwianiem przejeżdżających, intensywnie oświetlonych ciężarówek - jeżeli komuś to sprawia przyjemność :wink:
Każdy człowiek inaczej reaguje - ja po całym nieprzespanym dniu, do nocnej jazdy potrzebowałbym chociaż godzinnej drzemki. Inaczej dość szybko zacznie męczyć mnie sen.

Nie mniej - lubię jeździć kiedy na drogach jest pusto więc możemy przyjąć, że lubię jeździć nocą :)

_________________
Czerwone i bure


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 12:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 03 lis 2006, 17:01
Posty: 233
GG: 0
Lokalizacja: Małopolska Nowy Targ KNT

Też przepadam za jazdą w nocy, jakoś komfort jazdy większy bez korków i szybciej. Wszystko wydaje mi się zależy od dnia co się w nim robiło bo jeśli ktoś ciężko pracował to nocką chce się mocno spać, jak ktoś wypoczywał to nocka dla niego nie powinna być problemem. Ale znam osoby które jak zbliża się noc i mają gdzieś jechać to nie zaczynają jazdy od 22 tylko 3 rano, choćby te kilka godz snu, ale robi swoje. Dla mnie najbardziej za kierownicą chce się spać od 2-5 godz. a także 13-16godz. :wink:

_________________
TIR - Transport International Road


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 13:43

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Cytuj:
Cytuj:
Ogólnie to jestem bardzo wytrzymały na jazdę po nocy(nie że bym się chwalił Laughing ), jak już wpomniałem jadąc mogę nie spać w opór
Pogadamy jak zaczniesz prowadzić, a nie tylko jeździć jako pasażer :wink:
jak zacznę prowadzić, co nastąpi już niedlugo to będę już wiedział jak się jeździ w nocy jako kierowca a nie pasażer,dlatego jeszcze zanim zacząłem jeździć załorzyłem temat z pytaniem co sądzą o tym kierowcy. :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 15:08
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 cze 2007, 12:28
Posty: 261
Lokalizacja: Głogów

Jak kierowca jedzie z pasażerem to zawsze można pogadać itp. ale jak jedziesz sam to nie masz do kogo sie odezwać itp. i tę zmęczenie jest w tedy większe.Też uwielbiam jazdę w nocy jako pasażer oczywiście :wink:


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 15:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 06 maja 2006, 15:20
Posty: 42

Jazda nocą przynajmniej dla mnie jest bardzo przyjemna, lecz tylko po drogach z szerokim poboczem, natomiast na wszelkich drogach powiatowych i wiejskich po zapadnięciu zmroku zaczyna się horror. Pełno pijanych wiejskich kamikadze na rowerach itp, taka jazda nie należy do zbyt przyjemnych, trzeba strasznie uważac żeby komuś tyłka nie przetrącić.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 15:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

o tak, tu się zgodzę,mieliśmy z tatą jedną taka poważną akcję... lecimy kiedyś 4 h na zegarze już nad ranem a tu pijaczek chwieje się na środku drogi (przy wylocie z Zielonej) ,o mały włos byśmy mu tyłka nie przejechali ale droga była pusta i prosta więc tato pozwolił sobie na manewr lewą stroną i go ominął.Podejrzewam ze on nawet nie wiedział że na drodze jest i że go mija kilkunasto tonowy zestaw. :D :D :|


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 16:13
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Kiedyś o tym myślałem.Teraz kiedy jestem pasażeram to lubie jeździć w nocy.W sumie to nawet wole.A co do czasów kiedy będę kierowcą.Ze snem można sobie radzić na różne sposoby.Jadąc samemu napewno bedę sluchał dobre muzyki ostrej xD Grzałki jak to się mówi. Nie którzy palą fajki ( czego nie pochwalamy :twisted: ) ale jest to jakieś zajęcie.Kiedy jadę z tatą w nocy i bierze nas sen, lecz trzeba jechać to otwieramy okna i i łeb za okno. Godzina bez snu spokojnie :P Ogółem jazda w nocy Tak ale nie za często.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 16:20
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 06 kwie 2006, 14:55
Posty: 1588
Lokalizacja: Brzesko

A ja jestem zdecydowanym przeciwnikiem jazdy w nocy. Uważam że noc jest od spania i odpoczywania a nie od pracowania. Ojciec nigdy, gdy jest inne wyjście nie jeździ w nocy, bo w dzień człowiek nie wypocznie tak jak w nocy, a na dodatek jadąc raz w nocy, będziemy jeździć przez najbliższe dni tak samo, bo według tacho będzie trzeba kręcić pauzy w dzień a nie w nocy.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 17:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 07 paź 2006, 11:54
Posty: 209
Lokalizacja: zgierz / k.Łodzi

ja najbardziej lubie jezdzic wlasnie w letnia noc poniewaz zawsze otwieram okono i zimne powietzre wpada do auta wspaniale uczucie i bardzo lubie jezdzic w nocy poniewaz jest wtedy taki jakis fajny nastroj nie wiem jak to napisac jedyny minus jazdy w nocy to to ze nei moge ogladac zadnych widokow :U

_________________
.....::::Wchodzę Po Schodkach I Wytaczam Na Drogę Moje 40 Ton::::.....
B:15-01-2010r.
C:12-04-2010r.
C+E:09.09.2010r.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 19:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 22:55
Posty: 527

Zacznijmy od tego, że to nie od kierowcy zależy czy jeździ w dzień, czy też w nocy.

Jednak "starsza gwardia" woli raczej jeździć w nocy, dlaczego? Może niektórzy zrozumieją.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 19:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sie 2007, 22:02
Posty: 117
Lokalizacja: Szczecin

Ja nie rozumiem możesz wytłumaczyć?

_________________
Trzymajta śe ramy to śe nie posramy!


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 19:59

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 kwie 2006, 20:12
Posty: 621
GG: 8765643
Lokalizacja: Lublin

Jezeli chodzi o jazde plus do tego nastroj to jak dla mnie najlepiej pod tym wzgledem wypada wschod i zachod slonca. Czlowiek jest tak skonstruowany ze powinien w dzien pracowac a w nocy spac jednak gdy wsiadamy do ciezarowki zegarek mozemy polozyc na polke a czas zaczyna wyznaczac tachograf wiec jazdy w nocy napewno sie nie ustrzegniemy. Ja osobiscie lubie jezdzic w nocy. Najlepiej w lecie bo jest chlodno. Jednak jazda w nocy wymaga mocnego skupienia sie szczegolnie na drogach wojewodzkich gdzie zawsze mozna spotkac jakiegos czlowieka pod wplywem. Szybciej meczy sie wzrok no i do tego oslepiajace nas reflektory samochodow jadacych z przeciwka. Mysle ze 4,5h jazdy w nocy jest bardziej meczace niz 4,5h jazdy w dzien. Nie moge powiedziec czy bardziej wole jezdzic w nocy czy w dzien. Jazda sprawia mi przyjemnosc niezaleznie od pory dnia i nie placze ze musze jechac w dzien czy w nocy. Kazda z tych por ma swoj klimat ktory mozna polubiec.

_________________
"... gdy w przyszłości wnuk przy kominku zapyta mnie: Dziadku, a co Ty w życiu robiłeś??? Odpowiem, że to, co najbardziej kochałem - JEŹDZIŁEM ..."


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 20:37
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 28 lip 2007, 20:56
Posty: 58
GG: 0
Samochód: ..

Noc ma swoje prawa ! i powinno sie wtedy spac ! Nawet mi tato mowil ze jak zaczynal jezdzic i to wiadomo mlody byl i tak napalony ze jak w poniedzialek w trase wyruszyl to dopiero w srode go spanie łamało heh :)


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 20:53

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Cytuj:
Zacznijmy od tego, że to nie od kierowcy zależy czy jeździ w dzień, czy też w nocy.
ja wiem, ale nie pytanie było od kogo zależy tylko jak kto woli.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 20:57

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 09 lut 2007, 15:09
Posty: 241
GG: 9740107
Samochód: Volvo V40
Lokalizacja: Glina [WOT]

Jeszcze w nocy, gdy jest ciepło, nie pada deszcz i droga nie jest gładka jak stół to można jeszcze jechać. Ale nienawidzę jeździć w nocy jak jest zimno(strasznie spanie bierze) i jak pada deszcz...światła się odbijają w asfalcie...do niczego jazda.

_________________
Canon PowerShot A530
Skype:eldamiano3


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 21:03

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 16 cze 2007, 0:09
Posty: 344
GG: 0
Samochód: Nyska V8 Tandem
Lokalizacja: Gdzieś przy DK12 :)

Albo gdy pada śnieg, droga biała, nieodśnieżona,też jazda nie najlepsza.


Tytuł:
Post Wysłano: 08 paź 2007, 21:07

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 12 sie 2007, 22:02
Posty: 117
Lokalizacja: Szczecin

Cytuj:
Albo gdy pada śnieg, droga biała, nieodśnieżona,też jazda nie najlepsza.
Właśnie w taką pogodę tylko w nocy, nie ma tylu oszołomów ;)

_________________
Trzymajta śe ramy to śe nie posramy!


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 1 z 6 [ Posty: 110 ] Przejdź na stronę 1 2 3 4 5 6 Następna


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 63 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: