Wykształcenie, a praca w zawodzie kierowcy

eRKaZet Myslimy podobnie
Tylko do troche innej sql zamierzam sie wybrać. A moim zdaniem jesli mam możliwość zdobywać wiedzę, to postaram się ją zdobywać jak najdłuzej, ale bez przesady. W życiu Ci sie wszystko przyda, a w przyszłosci mozesz załowac tego, ze jako " gowniarz " (sorry za słowo) nie poszedłeś na studia.

instruktor Do jakiej szkoły zamierzasz się wybrać? Jaka lepszą polecasz ?

Pamiętaj, że zawsze zdążysz się najeździć, a w razie wypadku będziesz miał zabezpieczenie w postaci ukończonych studiów.

Cytuj:

Pamiętaj, że zawsze zdążysz się najeździć, a w razie wypadku będziesz miał zabezpieczenie w postaci ukończonych studiów.

Święte słowa. Ja szkoły nie pomogę Ci wybrać, ponieważ to zależy od Ciebie, jakie masz zainteresowania itp. Wybierz tak, zebys dawał sobie rade . Pamietaj nic na siłe, sprobuj sie zastanowić, czym sie interesujesz, w czym jestes dobry, jakie przedmioty lubisz, a jakich nie. Ja osobiście wybieram się do LO informatycznego, ponieważ uwielbiam infe, nie mam z nia najmniejszych problemow, a potem? Potem się zobaczy jak zdam mature. Mysle nad studiami: infrmatyka badz logistyka. Co z tego, ze bedziesz dobrym truckerem, jak w przyszłosci gdy dziecko zada Ci proste pytanie, Ty nie bedziesz w stanie udzielic na Nie odpowiedzi. Ucz się ile tylko mozesz. Pozdrawiam.

[Jacek]

no wiem ze jakies tam na wszelki wypadek zabezpieczenie bedzie ale sudia do 25 lat troche duzo

instruktor a ty masz zamiar zostac kierowca? ja tez wlasnie zastanawialem sie nad informatyko a jak nam wiadomo teraz prawie wszystko opiera sie na kompach.

[instruktor]

Wcale nie, jesli pojdziesz do LO, skonczysz szkołe majac 19lat + doliczyc 3lata studiow(bez magistra) to wyjdzie 22lata , w miedzy czasie mozesz pracowac, studia wybierzesz zaoczne, do tego zrobisz prawko, potrzebne kursy i jak znalazł

EDIT.
Napisz do mnie na gadu to porozmaiwamy bez smiecenia forum.

a niewiecie moze czy jest technikum inforamtyczne

Oczywiście że jest. I to w każdym większym mieście.

H@dzy technikum daje Ci mozliwosc zdobycia zawodu. Tak jak napisal eRkaZet po samochodowce masz technika mechanika jezeli zdasz egazmin zawodowy. Sam jestem po tej szkole wiec jezeli chcesz sie cos dowiedziec to odezwij sie do mnie na gadu a chetnie wyjasnie Ci pare rzeczy. Po technikum nie musisz isc na studia bo masz zawod a po LO jednak trzeba bo sie nie ma zawodu. Sam wiesz ze jezdzic mozna dopiero po skonczeniu 21 lat wiec dwa lata w ta czy w tamta nie zrobia roznicy a moga zadbac o przyszlosc.

@instruktor: w LO o profilu informatyka (mat inf) tak na prawdę nie wiele będziesz miał do czynienia z jakimiś zaawansowanymi zagadnieniami. Sam chodzę do Technikum Informatycznego, w tygodniu mam 11h informatyki. LO ma 3. O czymś to świadczy.

Koledzy,chciałbym zapytac, czy dobrze wybieram. Niedaleko mojego miasta znajdują się studia na kierunku Mechanika i Budowa Maszyn, ze specjalizacją Transport Drogowy. Czy takie studia w przyszłości byłyby dobrym podłożem (oczywiście oprócz wymaganych uprawnień) do znalezienia pracy jako kierowca trucka?

Cytuj:

Czy takie studia w przyszłości byłyby dobrym podłożem (oczywiście oprócz wymaganych uprawnień) do znalezienia pracy jako kierowca trucka?

Żadne studia nie nauczą Cię tego co może Cię spotkać w zawodzie kierowcy, tego uczy samo życie, niezależnie czy ktoś ma skończone studia, czy szkołę średnią. Ważna jest praktyka, a nie teoria. Aby być kierowcą nie trzeba posiadać wyższego wykształcenia, zresztą pracodawcy zazwyczaj nie przykładają do tego uwagi. W tym zawodzie najważniejsze są umiejętności, doświadczenie, itp.

Oczywiście doskonale zdaję sobie sprawę, że w zawodzie kierowcy liczą się przede wszystkim umiejętności. Ja jednak chciałbym wcześniej skończyc studia i w tym przypadku fajnie by było, gdyby mogły one byc po części ukierunkowane, tym co chce robic w przyszłości, dawac mi jakiś dodatkowy, chocby mały plus w moim CV, szukając pracy jako kierowca, a jednocześnie żeby były pewnym zabezpieczeniem.

Tak jak pisal Lukaszz wazniejsze sa umiejetnosci i doswiadczenie jednak pracodawca tez milej spojrzy jezeli kandydat jest po studiach. Mysle ze nie ma to znaczenia po jakich jednak wiadomo byloby lepiej gdyby byly zwiazane z tym co sie robi. Kolego jezeli interesuje Cie ten kierunek to idz na niego. Jesli interesuje Cie filozofia idz na filozofie. Nic na sile.

Cytuj:

Żadne studia nie nauczą Cię tego co może Cię spotkać w zawodzie kierowcy, tego uczy samo życie, niezależnie czy ktoś ma skończone studia, czy szkołę średnią. Ważna jest praktyka, a nie teoria...

tym i podobnymi pogladami w rodzaju: "po technikum nie musisz iść na studia" nie zgodzę się. studia to nie przykry obowiązek w rodzaju wojska za komuny.
był na tym forum kolega, który twierdził, że nadmiar wiedzy jest szkodliwy dla kierowcy i w jego postach było to widać.

każda poznana wiedza pomaga swobodniej się poruszać człowiekowi w nowym środowisku.
kierowca z racji swego zawodu bardzo często musi radzić sobie w sytuacjach nowych, a im większą wiedzę posiadał tym jest to dla niego łatwiejsze.
jeżeli koledzy przyjrzą się w firmach z którymi się zetknęli zauważą, że są tam kierowcy których puszcza się w nowe trasy lub do nowego klienta i są inni pracujący w wyznaczonych - wydeptanych ścieżkach.
ci pierwsi kierowcy mają oprócz większego doświadczenia lepsze wykształcenie.
aby prawidłowo wcielać praktykę trzeba mieć jakieś podstawy, teorię. z im wyższego poziomu zaczynamy tym łatwiej.
jeżeli kierowcą jest chłopak po LO i po studiach humanistycznych znający bardzo dobrze geografię i powiedzmy język niemiecki czy nie będzie mu łatwiej niż absolwentowi LO pojechać pierwszy raz do Monachium?
nie wspomnę o takiej rzeczy jak samodzielność. w szkole uczysz się "za karę" z musu, jest obowiązek i nauczyciele będę chodzić za uczniem prawie prosząc go aby się nauczył. na studiach dla wykładowcy jest to obojętne, jeżeli sam nie narzucisz sobie dyscypliny nie skończysz studiów. a takie coś jak samodzielność i samodyscyplina w zawodzie kierowcy jest bardzo ważne.

nie jestem wyłącznie za teorią, ale pomijanie jej mając nadzieję, że jakoś to będzie jest całkowicie fałszywym poglądem. doświadczenie i praktyka zdobywana na bazie dużej wiedzy początkowej będzie szybsze i jakościowe lepsze.

A ja dodam tylko tyle:Kierowcą możecie być i z magistrem i tylko po zawodówce!A magistrem tylko po studiach!
Jeśli chcesz być dobrym kierowcą - nie musisz być niedokształcony.Ale jeśli chcesz być wykształcony musisz się uczyć

koledzy jakiej pracy moge szukac po studiach z logistyki...co moge wtedy robic?

po studiach logistycznych można szukać każdej pracy, możesz robić wszystko, nie ma zakazów.

natomiast kierunek logistyki generuje rodzaj przeznaczenia absolwenta.
można zajmować się zakupami, magazynem, spedycją, transportem, a można również zająć się innymi rzeczami. np. starosta trzebnicki jest z zawodu logistykiem.

Cytuj:

koledzy jakiej pracy moge szukac po studiach z logistyki...co moge wtedy robic?

Jeśli lubisz transport-zrobisz w nim karierę.Jeśli myślisz,że kierunek studiów Cię ogranicza do zadań stricte logistycznych to się mylisz

Hmmm
Dyskusja na tyle ciekawa (już od roku), że się przyłącze

Moim skromnym zdaniem , to ukończenie jakiejkolwiek szkoły z Maturą jest niestety KONIECZNOŚCIĄ w polskich realiach życia.
Jeżeli ktoś chce i fizycznie będzie sprawny aż do Emerytury, to może jeździć jako Szofer.....
Tylko co będzie jeżeli przytrafi się jakiś wypadek lub zdrowie nie pozwoli na kontynuowanie pracy FIZYCZNEJ, a taką jest zawód Kierowca

Kilkakrotnie padło tu pytanie - Kto jest/będzie Dobrym Kierowcą
Ten z wykształceniem, czy bez niego ?
Odpowiem na to pytanie w sposób przekorny
Ten z Wykształceniem , ale NIE MUSI mieć żadnego oficjalnego "papierka"
Wykształcenie zdobywa się m.in. poprzez aktywne działanie/pracę.
Dla przykładu: Jaka Szkoła Uczy poruszania się z MAPĄ
Prawie żadna oprócz szkół Wojskowych, Morskich, Geodezyjnych itp.
We wszystkich innych nauka ta jest tylko szczątkowa lub żadna
Ja nauczyłem się poruszania z mapą w ręku w Harcerstwie
Czy Harcerstwo dało Mi jakiś "papierek"
NIE , ale wiedza którą posiadłem do dnia dzisiajszego sprawuje się dobrze
Teraz to sobie chwalę pomimo głupich uśmieszków Moich kolegów, gdy o tym mówie głośno, ale Mi to LoTTo.

Inna sprawa to języki obce Gdzie i jak ich się nauczyć
Najlepszym rozwiązaniem jest szkoła, ale spora część Uczniów traktuje to jak zło konieczne i olewa....
Po ukończeniu szkoły(lub nie) wiele osób ma jakieśtam marzenia co do zawodu Kierowcy..... I to najlepiej na International.....Tylko kto za "Ciebie" będzie mówił zagramanicą

W ostatnich latach przydarzyło mi się przebywanie w różnych miejscach poza polską..... Na początku jak usłyszałem, że ktoś(obcy) mówi po polsku, to miałem chęć "zagadać", ale po kiiiiilku przypadkach stwierdziłem, że lepiej się nie przyznawać , że wogóle jestem Polakiem i mówię po Angielsku.......
Teraz jeżeli rozmawiam, to tylko w związku z pracą(z kooperantem,urzędem itp.).
Jeżeli ukończyłbym jedynie Gimnazium(a są tacy), to prawdopodobnie też musiałbym się nieźle namachać rękoma, aby się dogadać

Czyli jak by się nie tłumaczyć, to nauka jest potrzebna
Dla Kierowcy , to chiiiiba jakaś techniczna .