Strona 6 z 6 [ Posty: 119 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6
Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 18 lis 2012, 17:54

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 24 wrz 2009, 10:09
Posty: 1137
GG: 0
Samochód: brak
Lokalizacja: KWI

Widzę że lubicie sobie dożerać, a prawda jest taka że jedni wybierają system pracy 3/1 bo tak lubią, a inni (w większości) są do niego zmuszeni po przez brak sensownej pracy w tygodniowych kółkach. Ciekawi mnie to że nikt nie odpowiedział na to pytanie sensownie.
Cytuj:
Więc co tu jeszcze robisz?
Wybór pracy jaki i kraju zamieszkania, a co za tym idzie zarobków zależy od nas samych, ale (jak zawsze wychodzi to ale) gdziekolwiek wyjedziemy i jak dobrze będziemy zarabiać zawsze będziemy tylko emigrantami zarobkowymi, obcymi gdzie na każdym kroku będziemy to odczuwać (i to z własnych obserwacji piszę). A wracając do zarobków dziwi mnie fakt który wcześniej opisałem jeśli jest tam tak dobrze jak wszyscy piszecie to dla czego większość tych kierowców (fachowców od siedmiu boleści) tylko powinie się noga pcha się z powrotem do tych kiepskich firm i pracuje za grosze :?: Przy czym snuje opowieści jak to dobrze był traktowany przez obcokrajowców i jeździł w okół komina, a zarobki miał takie których w kraju nie zarobisz za rok. Odpowiedz jest prosta że wszędzie jest dobrze gdzie nas nie ma bo do dobrej firmy dostać się czy to w kraju, czy zagranicą jest ciężko, a jeśli się dostaniesz to musisz ją pilnować (a nie nad używać alkoholu, szukać zwad, narzekać i donosić na innych co u nas jest na porządku dziennym) i pracować (a nie obijać się). Pozdrawiam Wilk 09 8).

_________________
Bo życie człowieka to ciągła droga. Wilk 09 8) .


Post Wysłano: 18 lis 2012, 18:51
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:48
Posty: 539

temat zarobków to temat rzeka
będą się one różniły chodź by w poszczególnych regionach Polski.
np.Podkarpacie-najbiedniejsze-a Śląsk/Mazowieckie albo rejony zachodnie, gdzie ludzie znający jezyk zamiast pracować u siebie mogą przejechać przez granicę kilkanaście km i mają inną ,wyższa stawkę (a nawet jak by tam miał zarabiać podobnie to będzie miał to na papierze a nie pod stołem )
odnośnie norwegii, to mam tam kolegę i wiem że jako budowaniec pracujący bezpośrednio u norwega zarabia dużo więcej niż niektórzy podawali tu w temacie-nie pisze ile, bo zaraz by się zaczęło.

za 3/1 można spotkać przypadki gdzie jeźdzą za 3.5/4 tys (firmy na podkarpaciu) gdzie inni tyle mają na kraju, a jeszcze inni będąc codziennie w domu na patelni.
zdarzają się firmy gdzie ludzie na prawdę dobrze zarabiają ze ciężko uwierzyć ale też i takie że aż dziw bierze że ktoś za tyle pracuje.
więc nie ma się o co kłócić


Post Wysłano: 18 lis 2012, 18:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

Cytuj:
gdzie inni tyle mają na kraju, a jeszcze inni będąc codziennie w domu na patelni.
chyba na dwie tarcze:) + tzw. Kursik w sobotę;)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 18 lis 2012, 19:52

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Powiem Ci tak, jak mi powiedział Pazdz:
"Podejrzewam, że zdziwiłbyś się."

Znam jednego kierowcę, który przy dobrej robocie, (codziennie domek, 400km dniówa), 10go wziął 5300zł. A wiem, bo mu płaciłem :] .

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 18 lis 2012, 20:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

Cytuj:
Powiem Ci tak, jak mi powiedział Pazdz:
"Podejrzewam, że zdziwiłbyś się."

Znam jednego kierowcę, który przy dobrej robocie, (codziennie domek, 400km dniówa), 10go wziął 5300zł. A wiem, bo mu płaciłem :] .
Masz rację zdziwiłbym się jakby ktoś w kraju na legalu tyle zarabiał:)
takich ewenementów mało albo jeden na całe województwo. Byłem na rozmowach o pracę na kraju i naprawdę zdziwiłem się mocno jakie pieniążki płacą... Jak już płacą to najlepiej 2 tarcze albo na karcie szefa no ale o takich rzeczach się nie dyskutuje;)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 18 lis 2012, 21:38

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Ewenement, nie często się zdarza taka kaska , ale się zdarza. Standart, to jak pisałem wcześniej 3000 do 3500zł.

Atmosfera w firmie wydaje mi się normalna, norm na paliwo (jak i plomb na zbiornikach) nie ma. Pracownik sam sobie liczy wypłatę, ile wyliczy, tyle dostaje, nikt się nie wytrząsa, każdy wie co ma robić.

Dość już tego samozachwytu...

:]

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 18 lis 2012, 22:40
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

Tak jak kolega zauważył region ma wielkie znaczenie i zarobki które podał w przybliżeniu to fakt. Niektórym z was ciężko w to uwierzyć bo albo się nasłuchaliśmy gadki z parkingu albo faktycznie idąc na rozmowę czy czytając oferty widzimy oferowane zarobki, a tak jak ktoś wspomniał są firmy które "jeszcze" płaca godziwe pieniądze, ale rotacja jest tam znikoma bo każdy normalny takiej pracy się trzyma i sobie ją szanuje. To samo tyczy się emigracji, po co mam wyjeżdżać i przysłowiowo wpaść z deszczu pod rynnę? jak wiem że mogę wyjechać i mieć dobrze? Tylko "życzliwego Polaka' będzie bolało ze ktoś może sobie polepszyć, i będzie pisał jak to tam źle...nie widzę w tym celu. Piłeczka w drugą stronę skoro tak tam źle czemu tak wielu kierowców tam pracuje i nie chce wracać bo spotyka się i takich?i nie jeden tam do pracy jedzie? bo socjal lepszy,bo inny margines życiowy. maderfaker ciężko Ci uwierzyć w zarobki na poziomie 10tys w Norwegii a wypłacasz kierowcy na patelni 5300zł? Szczerze to nie interesuję mnie to ile w tym prawdy bardziej zastanawia mnie tok Twojego myślenia na temat pracy za granicą


Post Wysłano: 18 lis 2012, 22:49
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

dobrym wątkiem było by teraz założyć temat o szanowaniu się jako kierowca myślę, że też by wiele można było wyciągnąć z tego:)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 19 lis 2012, 13:06
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 lis 2010, 18:26
Posty: 1921
Samochód: Żółtek
Lokalizacja: Warszawa/Żychlin

Nie wiem, gdzie te zarobki na kraju po 3,5 klocka będąc codziennie w domu.
Nie tak dawno ojciec szukał roboty po kraju to więcej niż 3000 zł nikt nie proponował.
Co ciekawsze mowa tu o województwie Łódzkim i Mazowieckim.

Natomiast ja aktualnie szukam roboty, w zasadzie nigdzie mi się nie spieszy, ale jeżdżę tu i ówdzie pogadać, dowiedzieć się i ręce opadają. Jazda solówką od poniedziałku do piątku, człowiek oferuje mi 10 % od frachtu, a więc pytam ile średnio wychodzą Ci jego drajwerzy.
Na co pada odpowiedź "jak jest dobry tydzień to 500 zł wpadnie", co daje nam 2000 zł zarobku przez miesiąc, jak będą dobre frachty :lol:

Dziękuję postoje. 8)


Post Wysłano: 19 lis 2012, 13:45
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 lis 2006, 18:57
Posty: 1697
Samochód: Opel Insignia ST
Lokalizacja: Spręcowo, ok. Olsztyna

Cytuj:
Nie wiem, gdzie te zarobki na kraju po 3,5 klocka będąc codziennie w domu.
Choćby w pewnej znanej mi firmie z warmińsko-mazurskiego. Trzy zestawy w firmie, jazda wokół komina, kierowcy są codziennie w domu, a zarabiają nawet po 4 tysiące złotych miesięcznie. Oczywiście rotacja w takich firmach jest zerowa (najkrócej pracujący kierowca pracuje tam już 7,5 roku).

_________________
Solaris Urbino 18 '17


Post Wysłano: 19 lis 2012, 16:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
Tak jak kolega zauważył region ma wielkie znaczenie i zarobki które podał w przybliżeniu to fakt. Niektórym z was ciężko w to uwierzyć bo albo się nasłuchaliśmy gadki z parkingu albo faktycznie idąc na rozmowę czy czytając oferty widzimy oferowane zarobki, a tak jak ktoś wspomniał są firmy które "jeszcze" płaca godziwe pieniądze, ale rotacja jest tam znikoma bo każdy normalny takiej pracy się trzyma i sobie ją szanuje. To samo tyczy się emigracji, po co mam wyjeżdżać i przysłowiowo wpaść z deszczu pod rynnę? jak wiem że mogę wyjechać i mieć dobrze? Tylko "życzliwego Polaka' będzie bolało ze ktoś może sobie polepszyć, i będzie pisał jak to tam źle...nie widzę w tym celu. Piłeczka w drugą stronę skoro tak tam źle czemu tak wielu kierowców tam pracuje i nie chce wracać bo spotyka się i takich?i nie jeden tam do pracy jedzie? bo socjal lepszy,bo inny margines życiowy. maderfaker ciężko Ci uwierzyć w zarobki na poziomie 10tys w Norwegii a wypłacasz kierowcy na patelni 5300zł? Szczerze to nie interesuję mnie to ile w tym prawdy bardziej zastanawia mnie tok Twojego myślenia na temat pracy za granicą
Tok mojego myślenia jest bardzo prosty:
Po co jechać za granicę i orać, jeśli w naszym pięknym kraju zarabia sie podobne pieniądze (oczywiście uwazględniając koszty się utrzymania tam :] ).

Zastanów się teraz czy te 3000 - 3500zł to aż takie pieniądze przy pracy po 12 - 13 godzin dziennie? Bo mnie się wydaje, że szału nie ma. Codziennie się domku wraca, ale te kilkanaście godzin to nie osiem.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 19 lis 2012, 17:01
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 17 wrz 2008, 21:48
Posty: 539

pamiętajcie o jednym mówiąc o tym że tyle i tyle płacą i są takie stawki w "ofertach pracy"
ze do dobrych firm nie ma ofert pracy, tam pracują "sami swoi" i nikt się nie zwalnia, a jak się zwalnia to wciąga swojego
wystarczy popatrzeć w ogłoszenia o pracę w swojej okolicy że cyklicznie co miesiąc ,dwa trzy powtrzają się te same oferty, więc wiadomo jest jakiś powód.
a do niektórych firm czasem wcale nie małych po prostu nie sposób spotkać ofertę pracy.
dlatego też jest taka rozbieżność w zarobkach


Post Wysłano: 20 lis 2012, 12:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 12 lis 2012, 11:55
Posty: 54
Samochód: SCANIA,DAF,MERCEDES
Lokalizacja: Pawłowice-Pniówek-Europa

Co ja będę Ci pisał jak Ty ciągle swoje ;) każdy wie że w dobrych firmach w PL nie ma rotacji, a Ty najpierw usiłujesz przekonać kogoś ze za granicą nie zarabia się wcale lepiej niż w PL, a za chwilę piszesz ze przy zarobku 3000-3500 jesteś codziennie w domu. Teraz policz codzienny dojazd do tej pracy i weź pod uwagę koszt paliwa w kraju, jeżeli ktoś pali, pije itd itd wyda tyle samo w kraju co za granicą bo nie jeden kierowca kupi sobie tytki, tytoń czy tam sztangę fajek i na to samo wyjdzie,jedzenie taka sama sytuacja i żyj za 3000tyś. Twój 3 letni syn będzie miał kiedyś więcej zachcianek, zacznie chodzić do szkoły, i cała reszta kosztów i teraz mówię o jednym potomku, a miej ich dwoje... Już nawet nie policzyłem opłat, i jakichkolwiek przyjemności. Mógłbym Ci napisać esej na temat pracy za granicą i poziomem życia poza naszym krajem, nie twierdze ze byłbym tam milionerem ale prawdopodobnie żyłbym godniej niż tu, i nie mówię o firmach za granicą gdzie czekają na POLACZKA którego wykorzystają za małe pieniądze. Myślę że temat zamkniemy w tym miejscu bo Ty masz swój punkt widzenia a ja swój i po co się mamy 'przekrzykiwać'? W tym co piszesz jest garść prawdy,ale nie tyle żeby mnie przekonać. Jak myślicie ile w tym prawdy ? :D:

B&WC poszukuje kierowcow C+E do pracy w Niemczech, oraz na trasach międzynarodowych:
* PODSTAWA 2000 euro
-betoniarka
-ciagnik siodłowy
-rampa wymienna
-plandeka
-firana
-solowka
-kontenery
-BDF
* Przewóz:
-mebli
-czesci samochodowych
-chemikaliów
-dhl

Oferujemy:
*Wysokie wynagrodzenie +dieta
*Dodatkowe premie
*Możliwość nadgodzin
Wymagany komunikatywny j. niemiecki


Post Wysłano: 20 lis 2012, 18:04

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6009
Samochód: Volvo FH

No tak, właściwe to tak, ale o co Tobie właściwie chodzi?

:]

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 21 lis 2012, 10:22
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 22 mar 2011, 18:26
Posty: 254
GG: 117176
Lokalizacja: Ire

Cytuj:
widzisz ja np przez jakiś czas byłem na emigracji i pomimo dobrych zarobków (mam na uwadze ich różnice do tego co mam dziś w PL) jakoś nie miałem ochoty tam siedzieć i napychać skarpety :lol:
Bo za granice nie jezdzi sie napychac skarpety tylko normalnie zyc.


Post Wysłano: 25 lis 2012, 20:22

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 paź 2012, 9:04
Posty: 25
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Warszawa

Mam pytanie odnośnie zarobków na busie na międzynarodówce. Otóż mam ofertę pracy głownie Niemcy, Austria, obrzeża Francji, sporadycznie Czechy, Benelux i Anglia. Wyjazdy na min. 2,5 tygodnia (jeśli chcę na więcej nie ma sprawy) przez te min. 2 tygodnie 7 tys. km. płatne z 1 km 22 grosze jako początkujący. Jazda na Renault Master z 2010r. z przebiegiem ~200 tys. km 8ep. Jak waszym zdaniem, opłaca się jak na początek? Zapomniałem dodać, że po każdym zjeździe do kraju kasa wypłacana do ręki, spedycja jest z Wrocławia a ten facet tam wstawia swoje busy. Oczywiście umowa o pracę na pełny etat z najniższą krajową.


Post Wysłano: 25 lis 2012, 21:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

hmm myślę że dobra kasa jak na busa. To moje skromne zdanie :)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Post Wysłano: 25 lis 2012, 21:18

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 14 paź 2012, 9:04
Posty: 25
Samochód: Renault Master
Lokalizacja: Warszawa

Cytuj:
hmm myślę że dobra kasa jak na busa. To moje skromne zdanie :)
Dzięki kolego, zawsze od czegoś trzeba zacząć aby nabrać potrzebnego doświadczenia zawsze po tym można zrobić C+E i mieć trasy EU ogarnięte tym łatwiej o pracę.


Post Wysłano: 25 lis 2012, 21:35
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 15 gru 2007, 15:19
Posty: 652
Samochód: MP 3
Lokalizacja: Opole

słuchaj zobacz po miesiącu jak będzie ,niczym nie ryzykujesz a możesz zyskać:)

_________________
Wszytsko za drugim razem przypadek??
B , C , C+E


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Strona 6 z 6 [ Posty: 119 ] Przejdź na stronę Poprzednia 1 2 3 4 5 6


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 35 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: