Autor
Wiadomość
Post Wysłano: 07 mar 2017, 10:58

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 07 mar 2017, 10:48
Posty: 1

Witam forumowiczów,

Poważnie myślę nad zrobieniem prawa jazdy kat. C zwłaszcza że mam możliwość zrobić je za darmo (razem z kwalifikacją wstępną). Mam parę pytań do Was:

1. Kat. B mam już szósty rok (mam 25 lat) jednak prawie w ogóle przez ten czas nie jeździłem, dosłownie kilka razy. Rozumiem że zaliczenie kat. C jako tako obędzie mnie z pojazdem, ale obycie z prawem ruchu drogowego to co innego. Czy myślicie że może to się okazać dużym problemem? Czy nie będzie tak, że to skok na zbyt głęboką wodę? Jestem ciekaw co myślicie.

2. Nie znam się na mechanice samochodowej, na ile w praktyce jest to potrzebne kierowcy ciężarówki?

3. Jestem dosyć wysoki (193cm), jakiej długości jest przeciętne łóżko w pojeździe?

Dzięki za przeczytanie,
pozdrawiam


Post Wysłano: 07 mar 2017, 11:10
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 05 mar 2015, 14:46
Posty: 1200
Samochód: Osobowy 😅
Lokalizacja: PJA

Cytuj:
Witam forumowiczów,
3. Jestem dosyć wysoki (193cm), jakiej długości jest przeciętne łóżko w pojeździe?
No tu może byc największy problem... :roll: Myślę, że jak skrócisz nogi tak na wysokości kostek to się zmieścisz... :lol:

_________________
"Pasja rodzi profesjonalizm, profesjonalizm daje jakość, a jakość to luksus w życiu." ~ Jacek Walkiewicz


Post Wysłano: 07 mar 2017, 15:52
Awatar użytkownika

Moderator

Offline

Offline

Moderator

Awatar użytkownika


Rejestracja: 29 lut 2012, 17:34
Posty: 1935
Samochód: w ETS'ie
Lokalizacja: Sthlm

daj sobie spokój bo po pytaniach widzę ze będzie z Ciebie męczennik a nie pracownik

_________________
Jeździłem na swoim zanim to było modne
Żyj tak żeby na starość powiedzieć: kuurła kiedyś to było


Post Wysłano: 08 mar 2017, 15:39

Zapytam Ciebie: Masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie o transporcie?

Twój post jest postem osoby niezdecydowanej, nie mającej bladego pojęcia o jeździe samochodem a co dopiero o jakimkolwiek pojęciu o branży, w której chcesz pracować.
Przepisy to podstawa. Opanowanie auta i wyczucie jego gabarytów.

Dostaniesz kasę na kwity i co? Co wyniesiesz z takiego kursu? Czy w ogóle będzie chciało Ci się przyłożyć do tych uprawnień, czy zrobisz go na zasadzie: "Łatwo przyszło - łatwo poszło".

Na moje oko - daruj sobie zawodowe prawo jazdy. Jakiejkolwiek kategorii.


Post Wysłano: 29 gru 2017, 19:47

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 gru 2017, 20:53
Posty: 24
Samochód: Atego

Skoro masz możliwość zrobienia prawa jazdy za darmo to nie masz się co zastanawiać. Pojeździsz na jazdach i zobaczysz, czy czujesz gabaryt i czy Ci to odpowiada. Potem możesz sprobować podjąć prace np. w kurierce i pojeździć czymś do 7,5 tony. Potem dalej i dalej. Najważniejsze to być odpornym na złośliwe komentarze, wierzyć w siebie i do przodu.


Post Wysłano: 29 gru 2017, 20:50

I na taką odpowiedź czekał prawie rok. W styczniu biegnie się zapisać na kurs!


Post Wysłano: 29 gru 2017, 21:49

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 19 gru 2017, 20:53
Posty: 24
Samochód: Atego

Nigdy nie jest za późno ☺ Ja się zbierałem do tego z 7 lat ☺


Post Wysłano: 30 gru 2017, 3:29

Cytuj:
Zapytam Ciebie: Masz w ogóle jakiekolwiek pojęcie o transporcie?

Twój post jest postem osoby niezdecydowanej, nie mającej bladego pojęcia o jeździe samochodem a co dopiero o jakimkolwiek pojęciu o branży, w której chcesz pracować.
Przepisy to podstawa. Opanowanie auta i wyczucie jego gabarytów.

Dostaniesz kasę na kwity i co? Co wyniesiesz z takiego kursu? Czy w ogóle będzie chciało Ci się przyłożyć do tych uprawnień, czy zrobisz go na zasadzie: "Łatwo przyszło - łatwo poszło".

Na moje oko - daruj sobie zawodowe prawo jazdy. Jakiejkolwiek kategorii.
Szykuje się gównoburza.

Ja też nie miałem i nadal nie mam jakiegokolwiek pojącia o transporcie,a jeżdżę.I to bardzo ładnie.Wysyłają mnie cały czas na różne szkolenia i dostaję najnowszy i najdroższy sprzęt.

Ja też byłem i jestem osobą niezdecydowaną,wcześniej jeździłem tylko fiatem pandą.Przepisy sobie przeczytałem w książce,a opanowania autobusu nauczyłem się na kursie.

Wyniesie z kursu papier dzięku któremu bardzo szybko dostanie pracę za conajmniej średnią krajową.Będzie to bardzo opłacalna decyzja.To czy się przyłoży do uprawnień jest bez znaczenia.Ja się nie przykładałem wcale bo miałem ważniejsze rzeczy do roboty(oglądanie filmów Nikity Michałkowa).Łatwo mi to przyszło i chyba popracuję w tym zawodzie trochę dłużej-o ile lekarz mnie nie uwali za 3 lata ze względu na wzrok.

Na moje oko-zrób uprawnienia bo zagwarantują ci w miarę dobrze płatny zawód.


Post Wysłano: 01 sty 2018, 5:26

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 sty 2008, 15:40
Posty: 5995

A jakie pojęcie potrzebujesz jeżdżąc stałymi trasami, w stałych warunkach, mając 2 pedały, 1 kółko i 3 przyciski?
To jak praca w fabryce, niewiele trzeba myśleć, tylko powtarzać tą samą sekwencje co kilkaset metrów.


Post Wysłano: 06 sty 2018, 0:41
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

Cytuj:
Ja też nie miałem i nadal nie mam jakiegokolwiek pojącia o transporcie,a jeżdżę.I to bardzo ładnie.Wysyłają mnie cały czas na różne szkolenia i dostaję najnowszy i najdroższy sprzęt.
:lol:
ale dowcip,
reszty nie chce mi się nawet cytować,
nie Ty dostajesz sprzęt, tylko sprzęt dostaje Ciebie, kiedyś tak było że dobry kierowca miał dobry sprzęt, dziś w większości przypadków kierowca jest najsłabszym ogniwem w pojeździe co wyżej ładnie opisałeś.
teraz pełno takich pożal się boże kierowców. Co jeden to lepszy, np jakiś czas temu widziałem jak gość w worku na śmieci przyniósł chyba z 10 - 1,5 litrowych butelek z wodą i upychał w Volvie. Polewać się butelką... Stoją po rowach srają po krzakach. Gów.ojady wstrętne :]


Post Wysłano: 06 sty 2018, 10:35

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 17 mar 2016, 21:20
Posty: 320
Samochód: Daf

Uuua... Ale zajechało prywatą. Widzisz unreal ty jak jesteś kierowca, to sprzęt dostaje Ciebie, zaś jak Igor ma swój grajdołek to już on wybiera sprzęt .... :)


Post Wysłano: 06 sty 2018, 13:50
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 14 lut 2006, 12:29
Posty: 1368
Lokalizacja: Ostrów Wlkp.

zajechało czystą prawdą, jeżeli ktoś pisze że wykonując swoją pracę nie ma o niej pojęcia, to jest zwyczajnie słaby w tym co robi.
Jeżeli jest dobry kierowca to i bywa tak, że idzie z szefem do przedstawiciela i dobierają pod kierowcę auto.


Post Wysłano: 06 sty 2018, 13:52

dostaje najnowszy, by myślał za niego. pewnie te szkolenia mają go czegoś nauczyć, reszta daje sobie radę bez nich. jest kryzys z kierowcami, więc może cały czas próbują i z niego zrobić kogoś przydatnego


Post Wysłano: 06 sty 2018, 14:41

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik


Rejestracja: 05 gru 2010, 17:24
Posty: 6010
Samochód: Volvo FH

Cytuj:
zajechało czystą prawdą, jeżeli ktoś pisze że wykonując swoją pracę nie ma o niej pojęcia, to jest zwyczajnie słaby w tym co robi.
Jeżeli jest dobry kierowca to i bywa tak, że idzie z szefem do przedstawiciela i dobierają pod kierowcę auto.
Ale Unreal sam kiedyś w innej gównoburzy stwierdził, że się nie rozwija, że tylko przychodzi, odjeździ co każą i resztę ma gdzieś.
Sam stwierdził, że jego największa zaleta, yo że w ogóle przychodzi do pracy.
A że jest mierny, słaby, to oczywiste, on nawet nie stara się żeby inaczej wyglądało.

_________________
Naczelny Prywaciarz WC :).

Kania to ch uuu j!!! 8)


Post Wysłano: 06 sty 2018, 19:02
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Współczuje szefowi takiego królewicza. Jeszcze mu czerwony dywan rozlozyc i na rekach w podzięce ze możemy doświadczyć zaszczytu ze Jaśnie Pan raczy pracować akurat u Nas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 07 sty 2018, 3:59

Cytuj:
zajechało czystą prawdą, jeżeli ktoś pisze że wykonując swoją pracę nie ma o niej pojęcia, to jest zwyczajnie słaby w tym co robi.
Jeżeli jest dobry kierowca to i bywa tak, że idzie z szefem do przedstawiciela i dobierają pod kierowcę auto.

Rozumiem-waszej branży trzeba posiadać rozległą wiedzę o szerokopojętym transporcie i szczegółowo znać budowę pojazu.W końcu musicie szarpać się w błocie zmieniając koło i robić za darmo nadgodziny.Praca kierowcy to w końcu wyzwanie intelektualne.

Nie rozumiesz specyfiki pracy w komunikacji miejskiej.Tutaj kierowca jest tylko od jeżdżenia.Nie jego rolą i obowiązkiem jest obsługa pojazdu i jego sprzątanie.Nie wolno mu się tym zajmować bo podpisał umowę jako kierowca a nie mechanik-tragarz-sprzątacz.Jak jeszcze raz wejdę na kanał rewizyjny to zabiorą mi premię za łamanie przepisów BHP(miałem kapcia na wewnętrznym bliźniaku).

Najważniejsze cechy dobrego autobusiarza to dyspozycyjność,kultura osobista i punktualność.Technika jazdy ma znaczenie drugorzędne,a spalanie trzeciorzędne.W poprzednich firmach również dostawałam wyższą premię i przenoszono mnie na lżejsze stanowiska ze względu na powyższe przymioty.
Cytuj:
Uuua... Ale zajechało prywatą. Widzisz unreal ty jak jesteś kierowca, to sprzęt dostaje Ciebie, zaś jak Igor ma swój grajdołek to już on wybiera sprzęt .... :)
Jestem ciekaw jaki to sprzęt i czy jest nowy.
Cytuj:
Współczuje szefowi takiego królewicza. Jeszcze mu czerwony dywan rozlozyc i na rekach w podzięce ze możemy doświadczyć zaszczytu ze Jaśnie Pan raczy pracować akurat u Nas.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Po czym wnioskujesz?


Post Wysłano: 07 sty 2018, 4:57
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Kierowcy autobusow a zwlaszcza pks to najgorszy sort. Wieczne wymuszania a potem karawani 70kmh. Nawet na ekspresowce. Slowo Honoru kiedys zajade za takim na przystanek i sprzedam gonga.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 07 sty 2018, 4:59
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 02 kwie 2006, 15:36
Posty: 3199
GG: 997
Samochód: 1948
Lokalizacja: CG

Przesadzasz... Masz wyżej, że to elita.
Garnitury, białe koszule i najlepszy sprzęt ( ͡° ͜ʖ ͡° )

_________________
Wodociągi Kieleckie w sposób wzorcowy usuwają awarie, w sposób błyskawiczny. Jesteśmy w czołówce krajowej, a nawet światowej. Liczba awarii z roku na rok maleje.


Post Wysłano: 07 sty 2018, 10:25
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 09 lip 2005, 20:55
Posty: 2885
GG: 1
Lokalizacja: Gdynia

Kiedys na weselu kumpla wdalem sie w „polemike” z jednym pksiarzem. Gdyby nie fakt ze to byl dobry ziomek to byl by dym. Tam chyba robia testy ktory glupszy zanim dostana robote.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk


Post Wysłano: 07 sty 2018, 11:38
Awatar użytkownika

Użytkownik

Offline

Offline

Użytkownik

Awatar użytkownika


Rejestracja: 18 lip 2007, 22:15
Posty: 2820
GG: 772271
Lokalizacja: Pudzików Woj. Łódzkie

Cytuj:
Najważniejsze cechy dobrego autobusiarza to dyspozycyjność,kultura osobista i punktualność.Technika jazdy ma znaczenie drugorzędne,a spalanie trzeciorzędne.
Caly moj siat legl w gruzach.
Myslalem ze w zawodzie kierowcy umiejetnosc prowadzenia pojazdu jest kluczowa.
Co mi po kierowcy ktory bedzie wypowiadal sie ą ę, wygladal niczym playboy skoro po wycieczce z nim polowa pasazerow bedzie miec porozbijane glowy a do szykowania auta na kolejny wyjazd na firmie drutu braknie



Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka

_________________
Marianex podjedź no do przodu bo Grzeniu kiprował będzie


Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Przejdź do: