kamaz 55111 problem z silnikiem po kapitalce!!!

Witam wszystkich i pozdrawiam!!!
Problemem jest silnik kamaza (stary wolnossący) który od pierwszego dnia remontu do dnia dzisiejszego dużo kopci(spaliny raczej koloru białego przechodzące w kolor szary nie niebieskie a to mnie zastanawia tym bardziej) Silnik ma problemy z rannym rozruchem a odpaleniu towarzysza kłęby dymu... od remontu mam przejechane ok 5000 km a zamiast być coraz lepiej z silnikiem jest coraz gorzej . jakby tego było jeszcze mało ostatnio zaobserwowałem ze kolektor wydechowy na jednym cylindrze jest zapaskudzony czarna substancja(obstawiam po zapachu i wyglądzie ze to olej silnikowy)O czym może świadczyć ten mokry kolektor bo niewątpliwie ma on wpływ na spaliny???i drugie pytanie jaki jest okres docierania owego silnika ???
Za wszystkie wskazówki i podpowiedzi serdecznie dziękuje życzę szerokości wszystkim!!!!

A poziom płynu chłodniczego się zgadza? Jak spaliny są szare to możliwe że uszczelka pod głowicą jest walnięta

Z twojego opisu wygląda na niespalone paliwo, czy dobrze masz ustawioną pompę wtryskową/kąt wtrysku?
Ta czarna substancja to może być ropa z sadzą jeśli na gorącym silniku tego wycieku nie widać
Być może jeden wtrysk leje na tym cylindrze

Jakiś miesiąc temu pojechałem do mechanika który robił kapitalke z podejrzeniem właśnie uszczelki pod głowica lub złe ustawionym kacie wtrysku ale on stwierdził ze silnik jest w jak należytym porządku i nie ma mowy o złe ustawionym kącie wtrysku ani o walniętej uszczelce pod głowicą.Dokonał przeglądu gwarancyjnego skasował i powiedział dowidzenia.W tamtym tygodniu zauważyłem owy kolektor i teraz sam sie zastanawiam o co chodzi temu silnikowi.czy możliwe jest ze przy wkładaniu uszkodził się pierścień i tak leje teraz do wydechu????sam już nie wiem o co chodzi jak ktoś ma jakiś pomysł niech pisze.Każda informacja na wagę złota!!!!!

Jeżeli dymi na biało i ma problem z porannym rozruchem to najprawdopodobniej masz zbyt wcześnie ustawiony początek wtrysku

Sprawdzałeś czy ubywa oleju?

Ojjj,miałem do czynienie z Kamazami,ale nie chce strugać eksperta,bo przyczyn może być wiele.Z czasow kiedy byłem w posiadaniu tego urządzenia,pamiętam,że do Kamaza braliśmy fachowca,który na nim zęby zjadł(fachman z transbudu).Pierwsze co przychodzi mi do głowy,to zapłon i ustawienie zaworów(silnik V).Dziwi mnie to słabe odpalanie.Kamaz nawet zimą nie mial broblemów z rozruchem.

Cytuj:

Jakiś miesiąc temu pojechałem do mechanika który robił kapitalke z podejrzeniem właśnie uszczelki pod głowica lub złe ustawionym kacie wtrysku ale on stwierdził ze silnik jest w jak należytym porządku i nie ma mowy o złe ustawionym kącie wtrysku ani o walniętej uszczelce pod głowicą.Dokonał przeglądu gwarancyjnego skasował i powiedział dowidzenia.W tamtym tygodniu zauważyłem owy kolektor i teraz sam sie zastanawiam o co chodzi temu silnikowi.czy możliwe jest ze przy wkładaniu uszkodził się pierścień i tak leje teraz do wydechu????sam już nie wiem o co chodzi jak ktoś ma jakiś pomysł niech pisze.Każda informacja na wagę złota!!!!!

Ha ha ha"dokonal przeglądu gwrancyjnego",a to ciekawe.Nie naprawić tak jak należy,wziąć za to pieniądze i jeszcze kasować za przegląd gwarancyjny Z takimi cwaniakami trzeba twardo.Zaprowadź,postaw mu to na placu i powiedz,że jesteś z powrotem za kilka dni i wszystko ma być tak jak należy.Kuź....a,płacisz za naprawę a sam podpowiadasz co może być nie tak???Co Cię to interesuje,nie ty jesteś mechanikiem.Zapłaciłeś,żądaj!

Z olejem jest wszystko w porządku nawet przy etapie docierania nie brał tak dużo oleju.Jeżeli to rzeczywiście kąt wtrysku to wie ktoś jak sprawdzić bądź ustawić ten kat.?????

Sprawdź czy nie ma luzu na sprzęgiełku pompy wtryskowej.

Cytuj:

Z olejem jest wszystko w porządku nawet przy etapie docierania nie brał tak dużo oleju.Jeżeli to rzeczywiście kąt wtrysku to wie ktoś jak sprawdzić bądź ustawić ten kat.?????

Kolego,jeszcze raz ci powtarzam.Jeżeli ktoś naprawiał i wziął za to pieniądze,to niech dochodzi co zepsuł.Daj sobie spokój z dochodzeniem i kombinowaniem na własną rękę.Zaprowadź to żelazo do fachmana i zostaw na placu.

Zgadzam się z tobą tylko problem tkwi w tym że ów fachowiec twierdzi ze z silnikiem jest wszystko w porządku(jeszcze nie widział tego mokrego kolektora) i cała rozmowa z nim jest stratą czasu bo za każdym razem twierdzi że nie widzi nic niepokojącego!!!!

Cytuj:

Zgadzam się z tobą tylko problem tkwi w tym że ów fachowiec twierdzi ze z silnikiem jest wszystko w porządku(jeszcze nie widział tego mokrego kolektora) i cała rozmowa z nim jest stratą czasu bo za każdym razem twierdzi że nie widzi nic niepokojącego!!!!

Kolego powiedz mi, z jakiego powodu zaprowadziłeś tego Kamaza do naprawy???

Zasadniczo z 3 głownych powodów
1 Silnik brał bardzo dużo oleju przez co kopcił
2 Brak mocy
3 Wycieki

Cytuj:

Zasadniczo z 3 głownych powodów
1 Silnik brał bardzo dużo oleju przez co kopcił
2 Brak mocy
3 Wycieki

Co sie zmieniło po naprawie???Z tego co piszesz,to widze,że niewiele.I to własnie powiedz mechanikowi.

kąt wtrysku jest spizgany,i ten kolektor...pewnie niedokrecony bo nawet jak cos to olej by szedl w komin a nie przez uszczelnienie kolektor,glowica.ale masz mechanika

Trochę się zmieniło jakoś to jedzie wycieków brak tylko to kopcenie.
Ostatnio rozmawiałem z ze znajomym który ma lekkie pojecie o mechanice i powiedział że najprawdopodobniej poszło uszczelnienie prowadnicy zaworów co wy na to!!!!

Cytuj:

Trochę się zmieniło jakoś to jedzie wycieków brak tylko to kopcenie.
Ostatnio rozmawiałem z ze znajomym który ma lekkie pojecie o mechanice i powiedział że najprawdopodobniej poszło uszczelnienie prowadnicy zaworów co wy na to!!!!

Kolego,Kamaz to specyficzna maszyna i fachmany nawet od jelcza niech sie za nia nie biorą.Czy założone sa stare głowiece, i czy komplet naprawczy był Polski?

Możliwe że prowadnica, jak stoi to nakapie oleju do komory spalania i stąd chmura dymu, potem jest mniejsze dymienie bo olej leci powoli i jest na bieżąco spalany.

Witam,
mario17 czy rozszyfrowałeś już co jest przyczyną trudnego porannego odpalania i mocnego kopcenia. W moim kamazie objawy są identyczne z rana muszę długo kręcić rozrusznikiem a przy - 2 to bez startera nie odpali, a jak zapali dopóki dobrze się nie rozgrzeje to strasznie kopci jasno niebieskim dymem. Myślę nad oddaniem pompy wtryskowej do sprawdzenia, może któraś sekcja padła.