UKRAINA

Tego juz przewoznik nie "oplaca".Zleceniodawca chce troszke kontrabandy przeszmuglowac,to niech buli

no wlasnie oplaca, bo przecież masa w dowodach jest niższa niż realna, noi problem, trzeba zastosować dodatkową kartke w dowodzie rejestracyjnym

A jak tam z drogami na Ukrainie? Są jakieś bezpieczne parkingi?
za jakieś 3 tyg. zaczynam jeździć na Ukraine obecnie czekam na paszport i chciałbym się dowiedzieć co nie co od kogoś kto tam jeździ.

Drogi jak to drogi przygotuj się na najgorsze , ale i zdarzają się odcinki o wysokim standardzie , równe jak stół . Co do parkingów zawsze , ale to zawsze stawaj na stojankach płatnych przy cpn - ach , albo na płatnych , których to ktoś pilnuje . Bywało , że budzili się i mieli pusto w zbiornikach , plandeki były pocięte albo czegoś brakowało . Jak chcesz garści informacji znajdziesz je w moim temacie w trasach . Jest tam opis naszej trasy ( z Tatą ) na Ukrainę .
Pozdrawiam Łukasz .

Kolego gorszych dróg niż na Ukrainie jak do tej pory nie doświadczyłem (no może poza Mołdawią,ale tam mało kto jeżdzi).W ostatnim czasie sporo się tam dzieje w związku z Euro 2012.Ale sprawa nawet na wyremontowanych odcikach wygląda tak że tam gdzie robili Ukraińcy koleiny pojawiają się już po pół roku ,a te odcinki które robi firma turecka są eleganckie.Generalizując drogi to porażka ale można trafić na w miare fajne odcinki np Żytomir-Kijów czy Kijów-Odessa,a od Kijowa w strone Połtawy uraczysz panie Ukraińskiej autostrady.Hehe całe ok 10 km .Ja starałem sie w nocy nie jeżdzić po ich drogach bo kilka razy mi sie zdarzyło że nie zauważyłem w pore wyrwy (nie dziury,a dosłownie wyrwy!) w nawierzchni i koniec jazdy.Czasem tylko opona,innym razem do wymiany także felga.Także zestaw zapasówek to na UA moim zdaniem podstawa,co jak wdziałem nie dla każdego polskiego "woziciela"było takie oczywiste.Denerwujące jest też to że spotykając po drodze np pięć czy sześć jednostek stróży prawa to możesz być niemal w 100% pewny że przez wszystkich zostaniesz zatrzymany w celu wyłudzenia jakichś pieniędzy.A panowie zawsz coś znajdą.Ale po kilku trasach nauczysz się negocjować stawki

Co do bezpieczeństwa to tak jak koledzy wcześniej pisali starać sie stawać na płatnych parkingach.No i unikać numeru z portfelem.Jak zobaczysz portfel czy jakiś zwitek kasiory na chodniku to omijaj to szerokim łukiem.Znajdziesz 50 czy 100 dolców,a za chwile podchodzi do ciebie "właściciel" lub dwóch i twierdzi że tam było tysiąc dolarów i masz mu teraz oddać.
I to nie są bajki bo sam miałem taki przypadek tylko nie dałem sie nabrać bo szef mi o tym wcześniej powiedział.Gościu podszedł do kabiny kiedy spałem i puka.Otworzyłem szybe a on mnie pyta czy nie widziałem tu białego busa.Więc odpowiadam że nie.Więc mi mowi że jak zobacze to żeby powiedzieć że on tu był.OK.On sie odwraca i z pod koła podnosi zwitek doklarów i polską katre-że niby znalazł.Pyta czy to moje.Kiwam głową że nie.No to co robimy.No jak co trzeba na milicje zanieść!Jak na milicje dawaj podzielimy sie koło twego auta znalezione.
Więc mówie mu że skoro znalazł to niech to odda milicji albo zabierze sobie.Po chwili zza naczepy wyjechało czarne BMW,pan wsiadł i odjechał ze swoimi łysymi przyjacółmi.Dodam jeszcze że to było na stacji WOG we Lwowie czyli wydawałoby sie że w bezpiecznym miejscu.

Dokładnie kolego . A i jeszcze jedno jak jedziesz w nocy ewentualnie w dzień i widzisz , na drodze dosłownie rzucone gałęzie odbierz to jako ich " trójkąt ostrzegawczy " i spodziewaj się albo popsutego auta , albo jakiejś dziury czy coś takiego . W zimę najczęściej rzucają oponę , albo gałęzie i to podpalają . Na granicy ( odprawie ) dawaj odpowiednią ilość dokumentów ( nie za dużo , bo wtedy jak będą mieli jakieś kwity w garści będą windować cenę ) . Przyzwyczaj się do stania czy to w kolejce, tamożni czy rozgruzce ( na wszelki wypadek weź dobrą książkę i jak masz telewizor czy tam odtwarzacz zestaw filmów ) . W dużych miastach musisz się przyzwyczaić do tego , że Ukraińcy nie patrzą w lusterka i potrafią zjechać ze skrajnego pasa w skrajny i najczęściej ty jako obcokrajowiec jesteś " winowaty " . Więc od razu na wszelki wypadek zapisz sobie w komórce numer do ambasady Polskiej i w razie czego w takich skrajnych sytuacjach dzwoń tam . I nie zdziw się , bo ceny za połączenia do Polski są kosmiczne , od razu kup sobie starter Ukraiński ( z tego co się orientuje jest to sieć chyba Life )
Pozdrawiam Łukasz .

osz kurna to nie za ciekawie tam jest, no nic spróbuję i zobaczę.
jeżeli ktoś miał jeszcze styczność z UA to proszę o jakieś rady, sugestie.
a ze te dziękuję panowie.

Ja też tam krążę co tydzień. Co prawda tylko do Lwowa, ale i tu można trafić na gajów lub inne wynalazki.

Ogólnie trzeba mieć cierpliwość i drobniaki (bo za dolary da się zrobić wszystko )

Odświeżę temat tym bardziej że TVN TURBO reklamuje, że w niedzielę (bodajże) wybierają się tam z programem... ciekawe co też powiedzą o tym pięknym kraju. Co prawda reklama mówi, że lecą tylko do Lwowa, a mogli by się kopsnąć dalej.

Lwów to przygraniczne sprawy.Szkoda że nie wybierają się w dalsze rejony tego jakże pięknego kraju .

Cytuj:

Odświeżę temat tym bardziej że TVN TURBO reklamuje, że w niedzielę (bodajże) wybierają się tam z programem... ciekawe co też powiedzą o tym pięknym kraju. Co prawda reklama mówi, że lecą tylko do Lwowa, a mogli by się kopsnąć dalej.

orientujesz się może o której w niedziele będzie ten program w tvn turbo?z miłą chęcią bym obejrzał i zobaczył czy mówią choć trochę prawdy czy nie:P

W programie TVN Turbo pisze że o 11:00 ale zapewne będą powtórki "Automaniaka"... w Reklamie goście testują na Ukrainie 4x4 w drodze do Lwowa, jeden przez Medykę drugi przez Hrebenne
( szkoda, że nie przez Korczową;) ... zapewne w net też będzie można to pooglądać.

Cytuj:

W programie TVN Turbo pisze że o 11:00 ale zapewne będą powtórki "Automaniaka"... w Reklamie goście testują na Ukrainie 4x4 w drodze do Lwowa, jeden przez Medykę drugi przez Hrebenne
( szkoda, że nie przez Korczową;) ... zapewne w net też będzie można to pooglądać.

ok dzięki za info na pewno będę oglądał:)

Zaspałem Powtórka programu dziś o 2:10

Cytuj:

Zaspałem Powtórka programu dziś o 2:10

W sumie nic wielkiego

Pooglądam ocenie możesz streścić?